Reprezentant Polski w listopadzie 2014 roku zerwał więzadła krzyżowe. Jędrzejczyk musiał odpuścić sobie gry przez 7 miesięcy.
Zawodnik FK Krasnodar doznał kontuzji podczas spotkania, w ramach Ligi Europy, z OSC Lille. Defensor liczył, że zdąży wyzdrowieć na czerwcowe mecze eliminacyjne, ale się nie udało. Polak zagrał we wczorajszym meczu towarzyskim, przeciwko rumuńskiemu Botosani. Nawiasem mówiąc, FK Krasnodar przegrał to spotkanie 0:2. Cieszy jednak fakt, że na boisku mogliśmy zobaczyć Artura Jędrzejczyka.
Miejmy nadzieję, że były piłkarz Legii Warszawa, powróci do dawnej formy i selekcjoner, Adam Nawałka, będzie mógł go wykorzystać we wrześniowych spotkaniach kwalifikacyjnych.