To był najgorszy mecz dla piłkarzy RC Lens w tym sezonie. Francuski zespół dostał na Emirates Stadium prawdziwą lekcję futbolu do Arsenalu. Już po pierwszej połowie Kanonierzy prowadzili 5:0, za co lokalne media obwiniają m.in. Przemysława Frankowskiego, który zagrał poniżej swoich możliwości.
Bezradny Frankowski. Zazwyczaj chwalony, teraz krytykowany
Reprezentant Polski na boisku spędził pełne 90 minut, ale był zupełnie bezradny w starciu z angielskim gigantem. W starciu na Emirates Stadium nie poradził sobie jednak nie tylko Frankowski, ale cała drużyna z Lens. Francuzi stracili sześć goli, a wynik mógł być jeszcze gorszy. Dość napisać, że Arsenal w pierwszej połowie potrafił zdobyć trzy bramki w zaledwie sześć minut.
W ekipie gości najlepszą oceną, którą wystawiły francuskie media, była czwórka. Taką notę w dziesięciostopniowej skali otrzymał Elye Wahi. Z kolei Frankowski, zdaniem dziennikarzy serwisu „Maxifoot”, zasłużył jedynie na trójkę. Jeszcze surowsza była dla Polaka redakcja „Lee11hdf”. Tu koło nazwiska naszego reprezentanta znalazła się dwójka.
Dziennikarze drugiego tytułu napisali, że Frankowski szczególnie cierpiał w walce z Gabrielem Martinellim. To właśnie przegrany pojedynek z Brazylijczykiem spowodował, że ekipa RC Lens straciła czwartą bramkę. „W ataku nie był zbyt wpływowy, a jednocześnie zostawiał wiele luk w defensywie” – napisał z kolei portal serwis „Footmercato”.
Martinelli vs Lens (29/11/2023)pic.twitter.com/9dn7vmbD2E
— Arsenalcomps HQ (@ArsenalcompsHQ) November 30, 2023
W tym momencie ekipa RC Lens plasuje się na trzecim miejscu w grupie B z dorobkiem pięciu punktów. Drużyna z Francji nie ma już szans awansować do 1/8 finału Ligi Mistrzów. W ostatnim spotkaniu ekipę Frankowskiego czeka starcie z Sevillą o udział w fazie pucharowej Ligi Europy.
