Tottenham - Milan: Zakłady i Typy Bukmacherskie (08.03)

Mistrzowie Włoch w środowy wieczór będą bronić jednobramkowej przewagi uzyskanej przed trzema tygodniami. Tottenham nie będzie jednak odpuszczał, a jego świetna gra na własnym stadionie w ostatnich tygodniach może być decydującym o awansie do ćwierćfinału czynnikiem. Czy tak faktycznie będzie? Jak wyglądają zakłady bukmacherskie przed meczem Tottenham – Milan?

Tottenham – AC Milan
08.03.2023, 21:00
1/8 finału Ligi Mistrzów – mecz rewanżowy

	1	X	2
	1.92	3.60	4.00

Bezpieczny zakład na rozgrywki europejskie

STS ponownie przygotował specjalną ofertę pod rozgrywki europejskie – Bezpieczne 150 PLN / Zwrot połowy stawki w razie niepowodzenia.

Co to daje? Za pierwszy nietrafiony kupon danego dnia otrzymasz zwrot 50% stawki. Limit zwrotu wynosi 50 PLN na dzień. Łącznie w czasie trwania promocji możesz otrzymać 150 PLN zwrotu.

– Akcja trwa od 07.03.2023 r. godz. 01:00 do 09.03.2023 r. godz 23:59.
– Udział biorą kupony AKO (minimum 2 zdarzenia na zakłady przedmeczowe lub live).
– Oba zdarzenia muszą dotyczyć Ligi Mistrzów, Ligi Europy lub Ligi Konferencji Europy.
– Minimalna stawka kuponu wynosi 4 zł.
– Minimalny kurs pojedynczego zdarzenia: 1.14.
– Minimalny kurs całego kuponu: 1.85.

Pojedynek zespołów grających w kratkę

W ostatnich tygodniach kibice Tottenhamu są przyzwyczajeni do rollercoastera emocjonalnego. Po porażce z Milanem w pierwszym meczu i wcześniejszym pogromie 1:4 z Leicester, w przeciągu tygodnia “Spurs” wygrali dwa derbowego starcia w Premier League – po 2:0 z West Hamem i Chelsea. W marcu natomiast drużyna Antonio Conte znowu zaczęła zawodzić – najpierw przegrała 0:1 z Sheffield United i odpadła z Pucharu Anglii, a w ostatni weekend 0:1 z Wolves w lidze.

Milan idzie podobnym torem. Po czterech porażkach z rzędu, w tym z Interem w starciu o Superpuchar Włoch, następnie mistrzowie kraju odnieśli cztery kolejne zwycięstwa, nie tracąc przy tym ani jednego gola. W ostatniej kolejce Serie A “Rossoneri” jednak zawiedli i przegrali 1:2 z Fiorentiną, przez co wypadli z czołowej trójki tabeli.

Na korzyść Tottenhamu przed środowym rewanżem w 1/8 finału Ligi Mistrzów z pewnością może działać fakt, że w ostatnich tygodniach znakomicie radzi sobie przed własną publicznością. W ciągu ostatniego miesiąca “Spurs” rozgrywali trzy takie mecze i każdy z nich wygrali bez straty gola – 1:0 z Manchesterem City, 2:0 z West Hamem i 2:0 z Chelsea. Jakość rywali pozwala sądzić, że ekipa z Londynu dobrze się czuje na swoim obiekcie.

Back tomorrow

🔜 @ChampionsLeague pic.twitter.com/YlSKHdlynu

— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) March 7, 2023

Wyjazdowa dyspozycja zespołu z Mediolanu jest zgoła odmienna. Po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej Milan rozegrał sześć spotkań na obcych stadionach i tylko dwa razy cieszył się z wygranej (2:1 z Salernitaną i 1:0 z Monzą). Poza tym mistrzowie Włoch przegrywali 0:4 z Lazio, 0:1 z Interem i 1:2 z Fiorentiną, a także zremisowali 2:2 z Lecce.

Biorąc pod uwagę bezpośrednie pojedynki obu zespołów, w ostatnich latach nie dochodziło do takowych zbyt często. Poza pierwszym meczem 1/8 finału tegorocznej edycji, Tottenham i Milan w tym wieku trafiły na siebie tylko raz – w 1/8 finału edycji 2010/11. Dwumeczu nie obfitował w zbyt wiele bramek, bowiem drużyna z Londynu zapewniła sobie grę w ćwierćfinale dzięki jednemu trafieniu Petera Croucha.

Spore braki w obu zespołach

Od dłuższego czasu Antonio Conte musi sobie radzić bez kilku ważnych piłkarzy. Na skutek kontuzji z meczu przeciwko Milanowi wykluczeni będą Rodrigo Bentancur, Yves Bissouma czy Hugo Lloris, natomiast za żółte kartki będzie pauzował Eric Dier. Poza tym włoski menedżer ma do swojej dyspozycji cały skład.

Stefano Pioli z kolei nie będzie mógł skorzystać z usług Alessandro Florenziego, Davide Calabrii i Ismaela Bennacera, którzy również nie zdołali wykurować się na ten pojedynek. Niepewny jest takze występ dwóch innych ważnych zawodników – Oliviera Giroud, który się rozchorował i Brahima Diaza, który z kolei narzekał na uraz kolana.