17.kolejka Ekstraklasy zakończyła się bez większych sensacji. Czołówka zdobywała punkty, a mistrz Polski rzucił się w pogoń za grupą mistrzowską. Na największy szacunek, mimo wszystko, zasługują Piast Gliwice, Cracovia oraz Podbeskidzie Bielsko-Biała!
Piast Gliwice, czyli rewelacja naszej ligi, tym razem pokonał Ruch Chorzów(3:0) i plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli, z dorobkiem 40 punktów. Była to czwarta kolejna wygrana Gliwiczan.
Cracovia pokonała w derbach Wisłę Kraków 2:1! Na stadionie Białej Gwiazdy zespół trenera Jacka Zielińskiego odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu. Po siedemnastu ligowych kolejkach Cracovia zgromadziła 30 punktów, czyli tyle samo co druga Legia Warszawa
Podbeskidzie sprawiło małą sensacje remisując z Legią Warszawa 2:2. Najciekawsze jest to, że wyrównująca bramka dla Legii padła dopiero w 93. minucie za sprawą Stojana Vranjesa. Gdyby zespół z Bielska-Białej wygrał, to Legia nie zajmowałaby drugiego miejsca w lidze.
Lech Poznań wrócił na zwycięską ścieżkę i dzięki wygraniu trzeciego meczu z rzędu jest już jedenasty. Piłkarze Kolejorza tracą 4 punkty do ósmego miejsca, które zapewnia grę w grupie mistrzowskiej.
W 17.kolejce zostało rozegranych siedem meczów(mecz Termalica Bruk-Bet-Jagiellonia Białystok został przełożony z powodu złej pogody), w których padło 15 bramek. Ponadto sędziowie pokazali 31 żółtych kartek oraz 1 czerwoną.
Jedenastka kolejki według www.polski-Sport.pl:
Grzegorz Sandomierski (Cracovia) – Patrik Mraz (Piast Gliwice), Hebert (Piast Gliwice), Jarosław Jach (Zagłębie Lubin), Deleu (Cracovia) – Łukasz Janoszka (Zagłębie Lubin), Stojan Vranjes (Legia Warszawa), Kato (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Denis Rakels (Cracovia), Kasper Hamalainen (Lech Poznań), Martin Nespor (Piast Gliwice)