Spore oczekiwania po pierwszym meczu 1/16 Ligi Mistrzyń mieliśmy w stosunku do Medyka Konin. W rewanżu z Brescią mistrzynie Polski dwukrotnie obejmowały prowadzenie, lecz ostatecznie uległy 2:3 i pożegnały się z rozgrywkami jedynie poprzez mniejszą liczbę bramek zdobytych na wyjeździe.
Piłkarki z Polski świetnie weszły w mecz, w 5. minucie wykorzystując złe ustawienie obrony Brescii. Piłkę niemal do pustej bramki wpakowała z bliskiej odległości Lilana Kostowa i “Medyczki” prowadziły w dwumeczu już 5:3. Dziesięć minut później do remisu w dzisiejszej potyczce doprowadziła samobójczym trafieniem druga z Bułgarek w barwach polskiego klubu, Radosława Sławczewa.
Kilka minut po zmianie stron Aleksandra Sikora dała Medykowi prowadzenie, które utrzymywało się przez niespełna kwadrans. W 69. minucie Cristiana Girelli, która miała ogromny udział przy pierwszej bramce dla mistrzyń Włoch, trafiła do siatki i piłkarkom z Konina pozostawał “w zapasie” już tylko jeden gol. Podopieczne Romana Jaszczaka nie potrafiły otrzymać korzystnego rezultatu do końcowego gwizdka. Na 7 minut przed końcem regulaminowego czasu gry miejscowych kibiców do euforii doprowadziła Daniela Sabatino, trafiając na 3:2 i jednocześnie 6:6 w dwumeczu. Na nieszczęście polskiej ekipy, w Koninie Włoszki trzykrotnie cieszyły się z gola i właśnie przez ten szczegół, to Brescia zameldowała się w 1/8 finału Ligi Mistrzyń, a Medyk musi pożegnać się z rozgrywkami.
Liga Mistrzyń – 1/16 finału (rewanż)
ACF Brescia Femminile – Medyk Konin 3:2 (1:1)
Sławczewa 15 (s), Girelli 69, Sabatino 83 – Kostowa 5, Sikora 53
