Dzisiaj odbyła się przedostatnia kolejka 2. Bundesligi. A w niej do bramek rywali trafili Waldemar Sobota i Martin Kobylański.
Były gracz m.in. Śląska Wrocław strzelił bramkę dla Sankt Pauli przeciwko VfL Bochum. Polski skrzydłowy na boisko wszedł w 80. minucie za Jana-Philippa Kallę, a bramkę strzelił trzy minuty później. Był to drugi gol 28-latka w tym sezonie. Jego zespół wygrał 5:1. W barwach Bochum całe spotkanie rozegrał Piotr Ćwielong. Drużyna Soboty jest 14. jednak nad 17. Aue(17. i 18. miejsca spadają) ma tylko 2 pkt przewagi. Nad 16. FSV Frankfurt(ta pozycja zaś daje prawo gry w barażu o utrzymanie) ma jeszcze mniej, bo zaledwie punkt przewagi. Vfl Bochum Piotra Ćwielonga jest 11. i ma na koncie 41 pkt. W następnej kolejce drużyna Soboty zagra z 2. Darmstadt, które jeśli wygra zapewni sobie awans do 1. Bundesligi. Bochum zaś zagra z sąsiadem w tabel, Sandhausen.
Martin Kobylański trafił przeciwko FSV Frankfurt w meczu, w którym jego Union Berlin wygrał na wyjeździe 3:1. Był to trzeci gol dla Polaka, który spędził na boisku 84 minuty i został zmieniony przez Christophera Quringa. Zespół Polaka jest 9. w tabeli i ma na koncie 44 pkt. W ostatnim meczu spotkaniu przeciwnikiem Unionu będzie Eintracht Brunszwik Radosława Gikiewicza. FSV jest 16. i wciąż może bezpośrednio spaść z 2. Bundesligi.
Oprócz strzelców bramek, czyli Soboty i Kobylańskiego, i Ćwielonga całe spotkanie przeciwko Karsluher rozegrał wymieniony wyżej Gikiewicz, a jego Eintracht przegrał 2:0. Zespół polskiego bramkarza jest obecnie 5. w lidze i po tej porażce stracił szanse na awans do 1. Bundesligi.
Dzisiejsze wyniki 2. Bundesligi:
Aalen-Heidenheim 2:4
Aue-Kaiserslautern 0:0
Eintracht Brunszwik-Karsluher 0:2
FSV Frankfurt-Union Berli 1:3
Furth-Darmstadt 1:0
Ingolstadt-RB Leipzig 2:1
TSV Munich 1860-Nurnberg 2:1
Sandhausen-Dusseldorf 0:2
St. Pauli-Bochum 5:1