Jagiellonia skromnie pokonuję drużynę z Kielc

21 lis 2015, 17:19

Jagiellonia Białystok przerwała serię trzech zwycięstw z rzędu w meczach wyjazdowych drużyny Korony Kielce i pokonali ich na własnym stadionie 1 do 0. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w 7. minucie Černych

Spotkanie w Białymstoku świetnie rozpoczęła miejscowa Jagiellonia. Już w 7. minucie udało się podopiecznym Michała Probierza trafić do siatki rywala. Egzekwujący rzut z autu Vassiljev wypatrzył niepilnowanego w polu karnym Černycha, a ten uderzył lekko, ale bardzo precyzyjnie i piłka wylądowała w siatce. Gospodarze po strzelonej bramce mądrze rozgrywali piłkę skupiając się na defensywie, Natomiast Kielczanie nie mieli pomysłu jak zagrozić bramce rywali.

Na początku drugiej części spotkania Jagiellonia mogła wyjść na dwubramkowe prowadzenie. W 58. minucie Mackiewicz szukał dośrodkowania, a wyszedł mu niezły strzał, lecz dobrą interwencją popisał się Małkowski. W 71. minucie gorąco zrobiło się pod bramką gospodarzy. Sierpina oddał techniczny strzał z rzutu wolnego z około dwudziestu metrów, po którym piłka minimalnie minęła słupek. Kielczanie do końca spotkania starali się wyrównać stan gry, lecz dobrze zorganizowana defensywa Jagiellonii pozwoliła dowieźć wynik do ostatniego gwizdka sędziego.

Jagiellonia Białystok – Korona Kielce 1:0 (1:0)
7′ Černych

Składy:

Jagiellonia Białystok: Drągowski – M. Baran, Tarasovs, Madera, Tomasik – Černych, Grzyb (C), Góralski, Vassiljev, Mackiewicz – Sekulski.
Rezerwowi: K. Baran – Straus, Romanczuk, Mystkowski, Frankowski, Pawlik, Świderski.

Korona Kielce: Małkowski – Gabovs, Wilusz, Dejmek, Sylwestrzak (C) – Pawłowski, Grzelak, Fertovs, Jovanović, Sierpina – Cabrera.
Rezerwowi: Trela – Marković, Trytko, Kiercz, Aankour, Sobolewski, Przybyła.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA