Lech Poznań od pewnego czasu zaczął regularnie zdobywać punkty i wygrywać spotkania ligowe. Czy tak będzie i teraz podczas spotkania z Wisłą Kraków? Przekonamy się wieczorem podczas jubileuszowego starcia.
W spotkaniu 18. kolejki Ekstraklasy podopieczni Jana Urbana mierzyć się będą z Wisłą Kraków. Lech po objęciu sterów przez wspomnianego wcześniej szkoleniowca wkroczył na inny poziom w lidze. Zaczął wygrywać mecz za meczem, a ostatni raz przegrał 4 października.
Wydaje się więc, że zdecydowanym faworytem spotkania są piłkarze Kolejorza. Na korzyść Lecha przemawia także fakt, że ostatnio nie najlepiej dzieje się w Wiśle. Przegrali oni w poprzedniej kolejce z Cracovią 2:1. Po tej porażce przelała się czara goryczy i swoje stanowisko stracił Kazimierz Moskal. Tymczasowo zastąpił go Marcin Broniszewski.
Będzie to wyjątkowy mecz dla Dariusz Dudki, który jeszcze pół roku temu był zawodnikiem Białej Gwiazdy. W Krakowskim zespole grał on przez prawie pięć lat.
– Znam się z większością chłopaków i utrzymuję z nimi kontakt. To dodatkowy smaczek dla mnie, ale jeśli zagram, to skoncentruje się na tym, żeby jak najlepiej wykonać swoje zadanie i zrobić wszystko, aby Lech zdobył trzy punkty – nie ukrywa doświadczony zawodnik Kolejorza.
Do spotkania z Wisłą Lech przystąpi osłabiony. Na pewno nie zagra Kebba Ceesay, który doznał urazu stopy w ostatnim spotkaniu ligowym z Lechią. Zagrożony jest również występ Gergo Lovrencsicsa.
W obecnym sezonie te zespoły mierzyły się już se sobą i lepsza wtedy okazała się Biała Gwiazda, która wygrała 2:0.
Spotkanie pomiędzy tymi drużynami będzie jubileuszowe, bowiem Lech z Wisła Kraków w najwyższej klasie rozgrywkowej zmierzą się po raz setny. Do tej pory lepszy bilans ma krakowski zespół, który wygrał 39 razy. Lech 36 razy wychodził zwycięsko z tych konfrontacji, a 24 był remis. Jeśli Kolejorz wygra ten mecz zbliży się w ligowej tabeli do Wisły do zaledwie 1 punktu.
Początek spotkania 20:301
