Cracovia pokonała 4:1 na swoim stadionie Podbeskidzie Bielsko-Biała, dzięki czemu odrobiła 3 punkty do liderującego Piasta Gliwice. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Deniss Rakels, który zdobył dwa gole dla drużyny gospodarzy. Oprócz niego do siatki Podbeskidzia trafiali jeszcze Erik Jendrisek oraz Marcin Budziński. Honorowe trafienie dla gości zaliczył Szczepaniak.
W pierwszej połowie kibice przy Kałuży zobaczyli trzy bramki. Już w 9.minucie Cracovia wyszła na prowadzenie. Deleu minął linię obrony i zagrał do Cetnarskiego, ten dośrodkował w pole karne, a całą akcję strzałem tuż przy słupki wykończył Rakels. Od samego początku ten zawodnik przejawiał wielką ochotę do gry, czego dowodem była kolejna doskonała akcja w 20.minucie, ale tym razem Zubas nie dał się zaskoczyć.
W 33.minucie gospodarze podwyższyli na 2:0. Cetnarski strzelił z 12 metrów, nieczysto uderzona piłka niespodziewanie minęła zaskoczonego Zubasa i trafiła wprost pod nogi Jendriszka. Ten z kilku metrów posłał ją do pustej bramki. To jednak nie koniec emocji! Goście po tych golach nie poddawali się i w 40.minucie za sprawą Szczepaniaka zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Po pierwszej połowie Cracovia prowadziła z Podbeskidziem 2:1.
Początek drugiej połowy to odważna gra Podbeskidzia Bielsko-Biała. W 56.minucie Szczepaniak mógł doprowadzić do wyrównania, ale po jego strzale głową świetną interwencją popisał się Sandomierski. Cracovia wytrzymała okres naporu gości i w kolejnych minutach to podopieczni trenera Zielińskiego znów dominowali na murawie. Na efekty nie musieliśmy długo czekać, bo już w 75.minucie prowadzenie gospodarzy podwyższył niezawodny w tym dniu Rakels.
Niespełna dziesięć minut później powinno już być 4:1, ale Polczak w idealnej sytuacji trafił prosto w bramkarza. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Budziński nie powtórzył niechlujstwa Polczaka, czym przypieczętował ostateczne zwycięstwo Cracovii nad Podbeskidziem 4:1.
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Cracovia utrzymała swoją wysoką trzecią pozycję w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni trenera Jacka Zielińskiego jak do tej pory zgromadzili na swoim koncie 33 punkty. Podbeskidzie zajmuje 13 lokatę z 20 oczkami, co w znacznym stopniu oddala ich od grupy mistrzowskiej.
Cracovia: Sandomierski, Deleu, Wołąkiewicz (Bartosz Rymaniak 6.), Polczak, Jaroszyński, Budziński, Dąbrowski, Kapustka, Cetnarski (Jakub Wójcicki 71.), Jendrisek, Rakels (Mateusz Wdowiak 84.)
Podbeskidzie: Zubas, Mójta, Horoszkiewicz, Nowak, Pazio (Fabian Hiszpański 70.), Kato (Kamil Jonkisz 83.), Deja, Szczepaniak, Możdżeń, Kowalski, Demjan (Sebastian Bartlewski 80.)
Cracovia 4 – 1 Podbeskidzie Bielsko-Biała
9′ Rakels 40′ Szczepaniak
33′ Jendrisek
75′ Rakels
89′ Budziński