Po bardzo ważnym dla Piasta meczu z Legią Warszawa, trener Gliwiczan, Radosław Latal stracił kilku podstawowych zawodników, którzy nie będą w stanie stawić czoła w ostatnim tegorocznym meczu Mistrzowi Polski – Lechowi Poznań.
Do meczu w Warszawie lider polskiej Ekstraklasy już przystąpił z pewnymi problemami kadrowymi. Do końca roku nie zagra bowiem Sasa Zivec, który zmaga się z urazem kolana oraz Kornel Osyra, który ma problem z przepukliną. Obaj przejdą zabiegi i prawdopodobnie wybiegną na murawę dopiero w styczniu.
Jednak to nie jest jedyna bolączka szkoleniowca Piasta. Z gry w bardzo ważnym meczu z „Kolejorzem” wypadł lider drużyny, Czech, Kamil Vacek. Pomocnik gliwickiej drużyny został ukarany czwartą żółtą kartką, co wyklucza go z gry w następnym spotkaniu. Jest on bardzo ważnym ogniwem w obecnym sezonie. 4 razy udało mu się pokonać bramkarza rywali, a trzykrotnie asystował przy bramkach kolegów.
Następnym zmartwieniem dla sztabu szkoleniowego będzie najprawdopodobniej niezdolność do gry czeskiego napastnika, Martina Nespora. W konfrontacji z Legią poprosił o zmianę w trakcie meczu, gdyż narzekał na uraz stopy oraz miał rozbity łuk brwiowy. Sam zawodnik przyznaje, że nie wie, czy będzie mógł wystąpić w przyszły weekend.
Nespor jest najlepszym strzelcem Piasta w trwającym sezonie. Jego statystyka jest naprawdę przyzwoita. Do tej pory zdobył 8 bramek i zaliczył 2. asysty. Jego strata byłaby bardzo dużym osłabieniem przed ważną rywalizacją z poznańskim klubem.