W 22. kolejce Serie A Carpi gościło u siebie Palermo. Thiago Cionek cały mecz oglądał z ławki rezerwowych. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Przed meczem gospodarze zajmowali 18. miejsce. Do bezpiecznego, 17., tracili 5 punktów. W zeszłej kolejce sprawili małą niespodziankę remisując na wyjeździe z Interem. Z kolei nowy zespół Thiago Cionka plasował się na 14. pozycji.
Pierwszą, dogodniejszą sytuację do strzelenia gola mieli gospodarze. Piłka po uderzeniu Gaetano Letizia minimalnie minęła bramkę strzeżoną przez Sorrentino. Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać. Niecałą minutę później podanie Oscara Hiljemarka wykorzystał Alberto Gilardino i to Palermo objęło prowadzenie. W 36. minucie bliski podwyższenia na 2:0 był Robin Quaison, ale napastnik zmarnował wyśmienitą okazję.
Dogodne akcje do strzelenia bramek w drugiej połowie szło policzyć na palcach jednej ręki. Co ciekawe, pierwszą miało Carpi i od razu wyrównało. Wszystko dzięki Matteo Mancosu, który doprowadził od remisu z rzutu karnego.
Remis nic nowego do tabeli nie wnosi. Carpi pozostało na 18. miejscu, a Palermo na 14. pozycji. W następnej kolejce oba zespoły będą musiały się wzbić na wyżyny swoich umiejętności. Carpi zmierzy się z SSC Napoli, a Palermo podejmie u siebie AC Milan.