Wisła Kraków oczekuje miliona złotych za Radosława Cierzniaka od Legii Warszawa. Wszystko wskazuje więc na to, że piłkarz spędzi najbliższe pół roku w rezerwach krakowskiego klubu.
Przypomnijmy, że Cierzniak podpisał kontrakt z Legią Warszawa obowiązujący od początku lipca. Bramkarz mógł już negocjować z innymi klubami, bowiem jego kontrakt z Białą Gwiazdą obowiązywał do końca obecnego sezonu. Prawo zezwala na kontaktowanie się z innymi klubami dokładnie na pół roku przed końcem obowiązującego kontraktu.
Klub z Krakowa poinformował już na swojej stronie internetowej, że piłkarz z tego powodu zostanie przesunięty do drużyny rezerw. Legia Warszawa na pewno nie jest zadowolona z faktu, że jej przyszły piłkarz będzie przez najbliższe pół roku grał na zdecydowanie niższym poziomie niż do tej pory.
W związku z tym warszawski klub chciałby wykupić Cierzniaka już teraz, ale milion złotych oczekiwane przez Wisłę wydaje się ceną dość wygórowaną, dlatego Legia prawdopodobnie zrezygnuje z tego transferu.