Środek tego tygodnia jest bardzo intensywny dla fanów europejskiej piłki nożnej na najwyższym poziomie, gdyż swoje mecze rozgrywają najlepsze ligi. Nie inaczej jest z Serie A. Swój mecz rozegrała dziś Fiorentina, która wygrała z Carpi 2:1. Co ważne, Jakub Błaszczykowski zagrał w zespole “Violi” całe 90 minut i zaliczył asystę.
Zespół gospodarzy mecz zaczął kapitalnie. Już w 2. minucie Borja Valero zabawił się z obrońcą gości i z najbliższej odległości pokonał bramkarza rywali. Pierwszą połowę oglądało się bardzo dobrze, a jeden i drugi zespół tworzył sobie kolejne okazje. Gospodarzom nie udało się jednak podwyższyć wyniku, a goście nie wyrównali. Jeszcze w międzyczasie – była 38. minuta meczu – polski skrzydłowy otrzymał żółtą kartkę.
W drugiej połowie nie było już tak groźnie, ale gościom udało się wyrównać. Precyzyjną i płaską piłkę otrzymał w polu karnym Kevin Lasagna i podobnym strzałem pokonał bezradnego na linii bramkowej – Tatarusanu. Gdy wydawało się, że obie drużyny podzielą się punktami w 92. minucie kapitalnym strzałem z około 20. metrów popisał się Mauro Zarate, a “Viola mogła się ucieszyć z kompletu punktów w dzisiejszym spotkaniu.
Poza żółtą kartką Błaszczykowski zaliczył asystę przy bramce Zarate. Jak widać na poniższym filmiku, to Argentyńczyk wykonał praktycznie całą robotę i popisał się fantastycznym strzałem, jadnak faktem jest, że były kapitan naszej kadry wzbogacił swój dorobek z tego sezonu o jedno ostatnie podanie. Ważne, że zagrał cały mecz, bo z jego pozycją w klubie nie było ostatnio zbyt kolorowo. Biorąc pod uwagę cały sezon, Polak zagrał tylko w 11 spotkaniach, zdobywając dwie bramki.
Fiorentina jest klubem, który na pewno będzie bił się w tym sezonie o mistrzostwo Włoch. Obecnie – po 23 kolejkach – klub z Florencji ma na koncie 45 punktów i traci 8 oczek do prowadzącego Napoli. Kolejne spotkanie drużyny Błaszczykowskiego to starcie z Bologną, które odbędzie się 6 lutego.
https://www.youtube.com/watch?v=rzWFhH1mXvw