Przemysław Tytoń zostanie w VfB Stuttgart na dłużej. Informacja jeszcze nie jest oficjalna, ale dyrektor sportowy klubu jest zachwycony fenomenalną formą polskiego bramkarza i zapowiada, że klub dołoży wszelkich starań, aby go zatrzymać.
Tytoń trafił do Stuttgartu w letnim okienku transferowym za ok. milion euro. Co prawda podpisał on wówczas dwuletni kontrakt, ale działacze klubu zapowiadają, że już teraz chcą przedłużyć kontrakty z piłkarzami, których umowy obowiązują do 2017 roku.
Robin Dutt – dyrektor sportowy VfB Stuttgart – na łamach „Bilda” wychwala postawę w obecnym sezonie reprezentanta Polski. – Mamy świetnie obsadzoną pozycję bramkarza z Przemysławem Tytoniem i Mitchellem Langerakiem. Polak przerósł nasze oczekiwania, a Mitch też prezentuje dużą wartość, ale przy takiej formie Tytonia będzie mu ciężko wskoczyć do pierwszego składu.
Przemysław Tytoń wystąpił w 23. meczach Stuttgartu w tym sezonie. Jest on jednym z autorów doskonałej postawy całego zespołu, który w tej chwili zajmuje miejsce w środku tabeli niemieckiej Bundesligi. Jeśli VfB Stuttgart utrzyma obecną formę (osiem meczów bez porażki) to w przyszłym sezonie zobaczymy ich w europejskich pucharach.