Stomil Olszyn zremisował u siebie z Olimpią Grudziądz 1:1 w meczu pierwszej po przerwie zimowej, 20. kolejki 1. ligi. Bramkę dla gości zdobył nowy zawodnik-Brazylijczyk Nildo.
Faworytem wydawała się być drużyna Mirosława Jabłońskiego. Plasowała się dużo wyżej w tabeli, była 6. i miała na koncie 31 pkt. Olimpia tylko dzięki wycofaniu się z ligi Dolcanu Ząbki nie zamykała zaplecza Ekstraklasy.
Spotkanie było dość ciekawe, a przede wszystkim otwarte. Pierwszą groźną akcję w 23. minucie wykończył Nildo, który strzałem głową pokonał Piotra Skibę i dał prowadzenie podopiecznym Jacka Paluszewicza. Minutę później Łukasz Sochocki odpowiedział strzałem z pola karnego, jednak Bartosz Fabiniak się nie pomylił. W 40. minucie mogło być już 2:0 dla gości. Piłka została wrzucona w pole bramkowe Skiby, ponownie strzału głową spróbował Nildo, jednak tym razem zrobił to niecelnie.
W 57. minucie Adam Banasiak spróbował uderzenia z dystansu, jednak futbolówka minimalnie minęła bramkę gospodarzy. Trzynaście minut później kolejną wyśmienitą okazję na podwyższenie prowadzenia miał Nildo. Tym razem w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z goalkeeperem Stomilu. A cztery minuty później mieliśmy już 1:1. Rafał Kujawa wykorzystał dobrą wrzutkę i strzałem głową pokonał Fabiniaka. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry brazylijski strzelec gola dla gości trafia w poprzeczkę sprzed linii pola karnego. Widać, że zawodnik ten nie ma żadnych problemów ze stworzeniem sobie sytuacji, tylko mógłby być skuteczniejszy. Koniec meczu.
Remis ten dał Stomilowi awans na 4. miejsce w tabeli(32 pkt). Olimpia z 15 pkt pozostaje przedostatnia.
Stomil Olsztyn-Olimpia Grudziądz 1:1
Kujawa 74′-Nildo 23′