W 30. kolejce piłkarskiej Bundesligi, Augsburg pokonał na własnym boisku drużynę Przemysława Tytonia – VfB Stuttgart 1:0. Natomiast Hoffenheim z Eugenem Polanskim w składzie, w meczu z Herthą Berlin zgarnął komplet ważnych punktów w walce o utrzymanie.
Przed tymi bataliami drużyny Polaków wciąż walczyły o utrzymanie i nie były faworytami swoich spotkań. W meczu rozgrywanym w Augsburgu, miejscowi zaliczyli jednobramkowe zwycięstwo nad VfB Stuttgart. W 36 minucie gry, napastnik gości, Alfred Finnbogason, pokonując Przemysława Tytonia, strzelił jedyną, zwycięską bramkę. Ciężko jednak tym wynikiem obarczać polskiego bramkarza, który poza jedną straconą bramką, zanotował pięć ważnych interwencji.
Augsburg – VFB Stuttgart 1:0 (1:0)
Finnbogason 36′
W drugim starciu drużyna Hoffenheim podejmowała na własnym boisku Herthę Berlin, aktualnie trzecią drużynę Bundesligi. W barwach gospodarzy od pierwszego gwizdka zagrał Eugen Polański. Zawodnik z polskim paszportem rozegrał całe spotkanie, notując żółtą kartkę w 26 minucie pierwszej połowy. W ciągu gry przez 90 minut zdołał “zasłynąć” dzięki brutalnej grze.
Na prowadzenie Herthę Berlin wyprowadził Niklas Stark, którego podaniem obsłużył Per Ciljan Skjelbred. Jeszcze w pierwszej połowie, obrońca ekipy “Wieśniaków”, Fabian Schaer doprowadził do remisu. Kiedy wydawało się, że drużyny podzielą się cennymi punktami, do akcji wkroczył Mark Uth. Napastnik gospodarzy strzałem głową nie dał szans Rune Jarsteinowi. Hoffeheim zgarnął bardzo ważne trzy punkty w kontekście utrzymania pierwszoligowego bytu.
TSG 1899 Hoffenheim – Hertha Berlin 2:1 (1:1)
Schaer 33′, Uth 85′ Stark 26′
