Roman Abramowicz miał zostać otruty. Wraz z nim dwóch ukraińskich dyplomatów

Właściciel Chelsea Roman Abramowicz miał zostać otruty na początku marca — poinformował dziennik „Wall Street Journal”. Wraz z nim problemy zdrowotne mieli jeszcze dwaj ukraińscy negocjatorzy.

Amerykańskie media rozpalają informacje dotyczące Romana Abramowicza. Rosyjski oligarchia miał zostać otruty podczas negocjacji pokojowych na linii Ukraina – Rosja, w których uczestniczył na początku marca. Przypomnijmy, że biznesmen w rozmowach uczestniczył na prośbę strony ukraińskiej.

Właściciel Chelsea zaraz po zakończeniu rozmów miał zauważyć u siebie niepokojące objawy. Mowa o zaczerwienionych oczach, bolesnym łzawieniu, a także łuszczeniu się skóry na twarzy i rękach. Podobne problemy mieli dwaj ukraińscy negocjatorzy.

Russian oligarch Roman Abramovich and Ukrainian peace negotiators suffered symptoms of suspected poisoning after a meeting in Kyiv earlier this month, people familiar with the matter said https://t.co/uuf16onHCu

— The Wall Street Journal (@WSJ) March 28, 2022

Według dziennikarzy „Wall Street Journal” próba otrucia miała miejsce 3 lub 4 marca. Nie wiadomo jednak, kto stoi za atakami na rosyjskiego oligarchę. Media dodają również, że wszyscy poszkodowani wrócili już do zdrowia.

Informacje Amerykanów potwierdził ceniony brytyjski portal „Bellingcat”. Według angielskich dziennikarzy możliwe jest, że podczas negocjacji poszkodowani zostali zaatakowani nieokreśloną bronią chemiczną. Inną alternatywą jest użycie promieniowania mikrofalowego.