Akt wandalizmu w Łodzi. Zniszczono mural upamiętniający legendę

Niezidentyfikowani jak dotąd sprawcy dopuścili zamazania sporej części dwóch murali upamiętniających historyczne wydarzenia związane z Widzewem Łódź, w tym wizerunek Włodzimierza Smolarka. Klub odniósł się już do skandalu.

W połowie listopada ubiegłego roku na jednym z bloków w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu Widzewa Łódź odsłonięto mural Włodzimierza Smolarka, legendarnego piłkarza klubu. Przedstawia on odwróconą sylwetkę zawodnika w stroju z numerem 11 i upamiętnia jego dokonania.

Zniszczono łódzkie murale

Obok wizerunku Smolarka znajduje się drugi mural, nawiązujący do pierwszego mistrzostwa Polski w historii łódzkiego klubu, które wywalczył w 1981 roku. Niestety, nie mają one już swojego pierwotnego wyglądu. Oba murale w dużym stopniu zostały bowiem zniszczone.

Jak dotąd nie udało się ustalić sprawców tego aktu wandalizmu. Dopuścili się oni zalania malowideł zieloną farbą, na skutek czego w dużym stopniu ucierpiały dolne fragmenty murali. Zdjęcia przedstawiające uszkodzenia zostały zamieszczone w mediach społecznościowych.

Kogoś uwiera historia, której samemu się nie ma… 🙄 pic.twitter.com/YasrgNnH8T

— Martucha 🌺 (@onmyoown) February 10, 2023

Widzew reaguje na akt wandalizmu

Widzew Łódź wydał już oświadczenie w tej sprawie. Klub potępił zachowanie wandali i zapowiedział, że nie jest to koniec planów, jeśli chodzi o tworzenie podobnych dzieł nawiązujących do historii łódzkiej drużyny.

“Jesteśmy oburzeni zniszczeniem dwóch historycznych murali, które stworzono dzięki współpracy sponsorów i mieszkańców osiedla. Oba zostaną odmalowane wspólnie z kibicami, a jednocześnie informujemy, że zgodnie z planem rozszerzymy naszą Galerię Murali. Widzew to Serce Łodzi” – napisano.

Jesteśmy oburzeni zniszczeniem dwóch historycznych murali, które stworzono dzięki współpracy sponsorów i mieszkańców osiedla. Oba zostaną odmalowane wspólnie z kibicami, a jednocześnie informujemy, że zgodnie z planem rozszerzymy naszą Galerię Murali.

Widzew to Serce Łodzi. pic.twitter.com/860jhvrLfM

— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) February 10, 2023

Czy Lech straci swoją gwiazdę? Niepokojące wieści z Poznania