Aleksandar Vuković w nowym klubie? Były trener Legii priorytetem działaczy

W czwartkową noc zwolniony ze stanowiska trenera Lechii Gdańsk został Tomasz Kaczmarek. Szymon Janczyk z portalu “Weszlo.com” twierdzi, że jego następcą w trójmiejskiej drużynie może zostać Aleksandar Vuković. Były szkoleniowiec Legii Warszawa ma być priorytetem dla władz klubu. 

Z Warszawy do Gdańska. Vuković jest priorytetem Lechii

Przed rozpoczęciem sezonu 2022/2023 wielu wróżyło Biało-Zielonym walkę o najwyższe ligowe lokaty. Wśród dziennikarzy, analityków czy kibiców dało się również słyszeć głosy, że Lechia Gdańsk może pokusić się nawet o zdobycie mistrzostwa Polski. Pomóc w tym miał Tomasz Kaczmarek, który przed rokiem został zatrudniony w roli szkoleniowca trójmiejskiego klubu.

Kariera 37-latka w ekipie z województwa pomorskiego nie potrwała jednak zbyt długo. W nocy ze środy na czwartek Lechia Gdańsk poinformowała, że rozstała się ze swoim szkoleniowcem. Stało się to zaraz po tym, jak drużyna prowadzona przez Kaczmarka przegrała z Lechem Poznań 3:0 na własnym stadionie.

– Klub podjął decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem po przegranym 0:3 meczu z Lechem Poznań. Jego obowiązki przejmie II trener Maciej Kalkowski, który będzie odpowiedzialny za przygotowanie drużyny do sobotniego meczu z Wartą Poznań – poinformowała Lechia Gdańsk w oficjalnym komunikacie.

Oficjalny komunikat klubu ⬇️https://t.co/7NUoY0le1u

— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) August 31, 2022

W mediach od razu zaczęto się zastanawiać, kto zastąpi Kaczmarka w Gdańsku. Szymon Janczyk twierdzi, że najbliżej posady szkoleniowca jest Aleksandar Vuković. Serb znany polskim kibicom przede wszystkim ze współpracy z Legią Warszawa. Vuković aż czterokrotnie w swojej karierze prowadził stołeczny zespół.

Poza tym były serbski piłkarz w Warszawie pracował jako asystent takich trenerów jak m.in. Stanisław Czerczesow, Jacek Magiera czy Ricardo Sa Pinto. Latem wiele mówiło się o tym, że Vuković zdecyduje się opuścić Polskę i spróbować swoich sił poza granicami naszego kraju. Ostatecznie 43-latek nie podpisał jednak kontraktu z żadną drużyną i jest gorącym nazwiskiem na trenerskim rynku.

Lechia Gdańsk w nocy zwolniła trenera. Tomasz Kaczmarek wytrzymał rok