Queens Park Rangers, czyli 12. drużyna angielskiej Championship jest zainteresowana pozyskaniem Ariela Borysiuka. Nieoficjalnie mówi się o pierwszej złożonej ofercie Anglików, która miałaby opiewać w około dwa miliony euro.
Byłby to nieoczekiwany zwrot wydarzeń w karierze 24-letniego pomocnika, który pół roku temu wrócił do klubu z Warszawy, a za chwilę mógłby po raz kolejny zmienić drużynę. Przypomnijmy, że Ariel zaliczył nieudaną przygodę zagranicą w Kaiserslautern i Wołdze Niżnyj Nowogród. Dwa lata temu wrócił do Polski podpisując kontrakt z Lechią Gdańsk. Można śmiało powiedzieć, że w zespole z Trójmiasta odbudował się po nieudanych transferach do Niemiec i Rosji.
Ewentualny transfer okazałby się sporą stratą dla Legii Warszawa, w której w ostatnim sezonie Ariel zagrał w trzydziestu trzech meczach, zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty. Śmiało można go zaliczyć do jednego z najlepszych defensywnych pomocników w Ekstraklasie i klub z Warszawy musiałby liczyć się ze znalezieniem jego następcy. Jednocześnie mówi się o powrocie do Legii, Miroslava Radovicia, który wczoraj rozwiązał kontrakt z Olimpiją Lublana. Popularny „Rado” w Słowenii powrócił do formy i stał się kluczowym zawodnikiem drużyny.