Reprezentacja Anglii została czwartym ćwierćfinalistą mistrzostw świata w Katarze. Wicemistrzowie Europy z ubiegłego roku bez problemu wygrali 3:0 z Senegalem i awansowali do kolejnej rundy, w której zagrają z mistrzami świata, Francuzami.
Reprezentacja Anglii bez większego problemu wygrała rywalizację w grupie B, zajmując pierwsze miejsce z dorobkiem siedmiu punktów i dziewięcioma strzelonymi bramkami. Senegalczycy z kolei zapewnili sobie awans do 1/8 finału w ostatniej kolejce, wygrywając 2:1 z Ekwadorem, co dało im drugą lokatę w grupie A.
Anglia – Senegal. Dwa szybkie ciosy wicemistrzów Europy
W pierwszych dwóch kwadransach pierwszej połowy gra była mocno wyrównana, ale delikatną przewagę pod względem sytuacji podbramkowych miała drużyna z Afryki. W 23. minucie znakomitej okazji nie wykorzystał Ismaila Sarr, przenosząc piłkę nad poprzeczką, natomiast 10 minut później Boulaye Dia przegrał pojedynek z Jordanem Pickfordem, który świetnie obronił jego uderzenie.
W ostatnich minutach pierwszej części Anglicy wyprowadzili dwa zabójcze ciosy. W 38. minucie Jude Bellingham świetnie dograł do Jordana Hendersona, a ten ze spokojem pokonał senegalskiego bramkarza. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry z kolei Harry Kane skorzystał z podania od Phila Fodena i silnym, precyzyjnym strzałem podwyższył na 2:0.
Bellingham –> Foden –> Kane ⚽ Świetna kontra Anglików i mamy 2:0❗
𝗢𝗴𝗹𝗮̨𝗱𝗮𝗷 𝗼𝗻𝗹𝗶𝗻𝗲 ➡️ https://t.co/uySKxngga6
__________#ENGSEN 🏴🇸🇳 • #Mundialove pic.twitter.com/TGLfXNPWjp— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2022
Kontrola Anglii i awans do ćwierćfinału
Po zmianie stron Senegalczycy ponownie próbowali stwarzać coś konkretnego pod bramką Anglików, ale ich ataki nie skutkowały choćby celnym strzałem. Wicemistrzowie Europy za to byli bardziej konkretni i zadali trzeci cios. W 57. minucie po świetnej akcji na lewym skrzydle Phil Foden zagrał w pole karne, a tam Bukayo Saka sprytnym strzałem podwyższył na 3:0.
W ostatnim kwadransie Anglicy nie forsowali już tempa i wyraźnie zadowolili się z trzybramkowego prowadzenia. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i to podopieczni Garetha Southgate’a awansowali do ćwierćfinału, w którym zagrają z Francją.
Przegrywamy 3:1 po dobrej grze. Lewandowski spudłował z karnego i po chwili trafił! [WIDEO]