Mimo, że w Amsterdamie wszyscy są zachwyceni talentem polskiego napastnika, to włodarze Ajaxu decydują się na wzmocnienie przedniej formacji zespołu. Na dniach do klubu wicemistrza Holandii trafić ma snajper Arsenalu- Yaya Sanogo.
Arkadiusz Milik już kilka razy udowadniał, że świetnie radzi sobie z konkurencją w zespole. Już jako 17-latek zdołał wygrywać rywalizację w ataku Górnika Zabrze. W Holandii jest podobnie, napastnik reprezentacji Polski w poprzednim sezonie wygrał walkę o skład z Kolbeinnem Sigthorssonem, który niezadowolony z pozycji w klubie zdecydował się na transfer do Francji. Po odejściu Islandczyka w zespole pojawiła się luka, którą Frank de Boer chce załatać kupnem snajpera z Londynu. Co prawda Sanogo był ostatnio w słabej dyspozycji strzeleckiej na wypożyczeniu do Crystal Palace, ale nie od dziś wiadomo, ze holenderski kierunek dla młodych piłkarzy jest wręcz idealny. Arkadiusz Milik zyska więc solidnego rywala w walce o miejsce w pierwszym składzie. Miejmy nadzieję, że to pobudzi naszego reprezentanta do jeszcze większej pracy i Polak w zdrowej rywalizacji będzie stawał się jeszcze lepszym piłkarzem.