Czy zobaczymy kolejnego Polaka w Premier League? Arkadiusz Milik na celowniku klubu z Liverpoolu.
Obecny sezon dla Arkadiusza Milika jest najbardziej udanym z dotychczasowych, które spędził we Włoszech. Polski napastnik od sierpnia 2016 roku jest piłkarzem SSC Napoli. Niestety dwukrotnie nabawił się groźnych kontuzji kolan, które utrudniły mu pokazanie pełni swoich umiejętności i spełnienie oczekiwań kibiców. Spadła na niego medialna krytyka. Obecnie jednak jego gra, jak i opinia mediów, zmieniły się diametralnie. Arek w obecnym sezonie strzelił 10 bramek w barwach SSC Napoli. Mimo bycia najskuteczniejszym napastnikiem drużyny, dostał on niespełna 1000 minut w Serie A. Carlo Ancelotti traktuje Milika głównie jako zmiennika. 24-letni napastnik nie jest z tego faktu zadowolony i realna wydaje się możliwość, by Arek odszedł z Neapolu.
Od jakiegoś czasu napływają informacje, o zainteresowaniu Olympique Marsylii. Trener drużyny, Rudi Garcia od dawna stara się sprowadzić Milika do Francji. Dziś „Radio Marte” poinformowało, że zainteresowany usługami Polaka jest także Everton. W najbliższym czasie, agenci z Liverpoolu mają przybyć do Neapolu i bacznie obserwować kilku piłkarzy, w tym Milika. Do rozmów miało by dojść dopiero w czerwcu, więc Milik miał by pół sezonu na ewentualne rozważenie oferty.
Czy transfer to dobre wyjście dla Milika? Wydaje się, że tak. Chociaż zrobiłby krok w tył, to zyskał by pewniejszą pozycję. Everton to drużyna okupująca środek tabeli Premier League, a Ligue 1 jest klasę niżej od Serie A. Milik mógłby w obu klubach liczyć jednak na regularną grę w pierwszym składzie, jako gwiazda zespołu.