Juventus doznał kolejnej bolesnej porażki. Tym razem zespół z Turynu przegrał z Benfiką w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Włoskie media informują, że w związku z tym atmosfera w drużynie Starej Damy jest bardzo napięta, a w szatni coraz więcej osób jest niezadowolonych z pracy Massimiliano Allegriego. Czy Arkadiusz Milik będzie miał nowego trenera?
Bonucci we łzach, Milik i Di Maria krytyczni wobec zmian
Środowy wieczór był kolejnym bolesnym doświadczeniem dla kibiców Starej Damy. Juventus przegrał z Benfiką 2:1 i doznał drugiej porażki w tegorocznej Lidze Mistrzów. To najgorszy wynik w historii włoskiego klubu, gdyż w przeszłości jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby Stara Dama przegrała dwa pierwsze mecze w Lidze Mistrzów. Dodatkowo klub słabo spisuje się w Serie A, gdzie zajmuje dopiero 8. miejsce w ligowej tabeli.
Wiele wskazuje na to, że porażka z Benfiką mogła przelać czarę goryczy, a klub może pożegnać się z trenerem Massimiliano Allegrim. Na razie Juventus nie wydał żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, ale włoskie media podkreślają, że atmosfera w drużynie jest coraz gorsza, co widać było po ostatnim gwizdku sędziego. Wtedy też Angel Di Maria zaczepił Arkadiusza Milika i ewidentnie dawał do zrozumienia, że nie rozumie decyzji trenera, który zdjął Polaka z boiska, pomimo że ten był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku.
Poza tym o tym, co dzieje się w ekipie Starej Damy, wiele mówi zachowanie Leonardo Bonucciego. Kapitan Starej Damy nie mógł powstrzymać łez po przegranym spotkaniu. Z problemu zdaje sobie sprawę również opiekun Juve. Massimiliano Allegri powiedział jednak, że nie czuję, aby jego posada była zagrożona.
— JuvePoland (@JuvePoland) September 14, 2022
– Powiedziałem już zespołowi, że takie momenty zdarzają się w futbolu i musimy z nich wyjść jako drużyna, z poczuciem odpowiedzialności. Przed nami ważny mecz w Serie A z Monzą, później znów pomyślimy o Europie. Z pewnością wszystko się skomplikowało, ale nie wszystko jeszcze stracone. Teraz liczy się tylko niedziela i zakończenie tego etapu rozgrywek w najlepszy możliwy sposób. Absolutnie nie czuję, że moja posada jest zagrożona – przyznał opiekun Starej Damy cytowany przez portal “JuvePoland”.
Dziennikarze również podkreślają, że pomimo słabej sytuacji drużyny, Allegri może nie zostać zwolniony. Wpływ na to mają mieć finanse klubu, które mogłyby nie udźwignąć zmiany na stanowisku trenera. Czemu? Gdyż Włoch ma bardzo wysoki kontrakt, który obowiązuję aż do 30 czerwca 2025 roku.
„Milik będzie największym odkryciem Juventusu”. Była gwiazda nie ma wątpliwości