Polscy kibice mogli zacząć być zaniepokojeni, gdyż Arkadiusz Milik przez miesiąc nie trafiał do siatki w rozgrywkach Serie A. Na szczęście problemy polskiego napastnika to już przeszłość. Zawodnik Starej Damy strzelił gola w niedzielnym meczu Juventus – Lazio, czym ustalił wynik starcia na 3:0. Na Allianz Stadium pojawił się również drugi z Polaków, czyli Wojciech Szczęsny.
Milik i Szczęsny odwalili w niedzielę kawał dobrej roboty
Drużyna prowadzona przez Massimilliano Allegriego miała naprawdę fatalny początek sezonu 2022/2023. Włosi szybko odpadli z Ligi Mistrzów, a także zanotowali kilka słabych wyników na krajowym podwórku. Kibice Starej Damy w ostatnich tygodniach mogą być jednak zadowoleni z postawy swoich ulubieńców. Juventus wygrał sześć ligowych spotkań z rzędu. W żadnym nie stracił nawet jednego gola.
Zawodnicy turyńskiej ekipy strzelają natomiast coraz więcej. Doskonałym przykładem jest tu ostatni mecz ligowy przeciwko Lazio. Juventus wygrał wspomniane spotkanie 3:0, a bohaterem spotkania został Moise Kean, który dwukrotnie ładował futbolówkę do siatki rzymskiego zespołu. Na tym się jednak nie skończyło.
Pod koniec meczu swoją szansę wykorzystał również Arkadiusz Milik. Polak w 90. minucie meczu ustalił wynik starcia na 3:0. Polski napastnik był jednym z najlepszych zawodników gospodarzy. Od włoskich mediów otrzymał za swój występ “siódemkę” w dziesięciostopniowej skali.
🇵🇱 ARKADIUSZ MILIK STRZELA GOLA! ⚽️🔥
Reprezentant Polski wpisuje się na listę strzelców w ostatnim meczu ligowym przed mundialem! 💪#włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/9EH1AePVbR
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 13, 2022
Na Allianz Stadium doskonale poradził sobie w niedzielny wieczór również Wojciech Szczęsny. Polski golkiper zaliczył kilka doskonałych interwencji i zanotował siódme czyste konto w tym sezonie Serie A. Dzięki temu Juventus po pierwszej części sezonu jest klubem z najszczelniejszą defensywą w lidze. W piętnastu pierwszych kolejkach tylko siedem razy piłka wpadała do bramki turyńczyków.
Przed przerwą na mistrzostwa świata Stara Dama kończy rozgrywki na trzecim miejscu w Serie A. Sprawa mistrzostwa jest jednak cały czas otwarta, a do lidera z Neapolu turyńczycy tracą dziesięć punktów.
Piotr Zieliński! Mamma Mia! Wspaniałe trafienie. Triumf Napoli [WIDEO]