Już w najbliższą niedzielę Arkadiusz Milik ponownie zawita na Amsterdam Arena. Tym razem jednak pojawi się on tam w roli gościa specjalnego meczu Ajaksu z Heerenveen. Polak dostał szansę, by pożegnać się z kibicami swojego byłego klubu.
23-letni napastnik w holenderskiej drużynie występował w latach 2014-2016. Przeniósł się tam z Bayeru Leverkusen i jak się okazało, była to dla niego bardzo dobra decyzja. W tym czasie rozwinął skrzydła, a najlepiej o tym świadczą statystyki – w 76 spotkaniach dla Ajaksu zdobył 47 bramek, a do tego dopisał na swoje konto 12 asyst.
Jak pamiętamy, w sierpniu minionego roku zdecydował się na kolejny krok w swojej karierze, jakim jest Napoli. Mimo tego amsterdamscy kibice wciąż darzą go dużą sympatią i teraz będą mogli go pożegnać, gdyż wcześniej nie było do tego sposobnej okazji. Wszystko to odbędzie się tuż przed meczem z Heerenveen, który zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę o godzinie 16:45.
Wizyta wychowanka Rozwoju Katowice na Amsterdam Arenie nie będzie kolidowało z jego obowiązkami, bowiem “Błękitni” swój mecz ligowy dzień wcześniej. Podopieczni Maurizio Sarriego o 20:45 na Stadio San Paolo zmierzą się z Udinese.