Heart of Midlothian FC przegrało u siebie z Celtikiem Glasgow 1:3 w meczu 35. kolejki szkockiej Premiership w grupie mistrzowskiej. “The Bhoys” przybliżyli się tym samym do wywalczenia 47. mistrzostwa kraju.
Faworytem oczywiście byli goście. Drużyna Błażeja Augustyna jednak nie była bez szans. Plasowała się na 3. miejscu, które w zasadzie mieli już pewne. Strata do wicelidera – Aberdeen wynosiła 8 punktów, zaś nad 4. St. Johnstone mieli bezpieczną przewagę 14 “oczek”.
I tak jak miało być, tak było. W pierwszej połowie, dokładnie w 17. minucie, na prowadzenie podopiecznych Ronny’ego Deili wyprowadził Colin Kazim-Richards. Po przerwie jednak emocji nie brakowało, a to wszystko za sprawą Abioli Daudy, który dwanaście minut po wznowieniu gry wyrównał. Warto wspomnieć, że Nigeryjczyk na boisku pojawił po przerwie. Nie potrzebował zatem za dużo czasu, by wejść w spotkanie. Celtic jednak wziął się w garść i po golach Patricka Robertsa w 66. i Leigha Griffitsa w 85. minucie wygrał.
Błażej Augustyn rozegrał całą pierwszą część meczu. W przerwie został zmieniony przez Calluma Patersona.
Dzięki tej wygranej Celtic powiększył przewagę nad Aberdeen do dwunastu punktów (“The Dons” mają jeden mecz mniej). Hearts są trzeci (60 pkt). W następnej kolejce zawodnicy z Glasgow zmierzą się na wyjeździe właśnie z wiceliderem (8.05), zaś zespół polskiego obrońcy u siebie podejmie Ross County (07.05).
Heart of Midlothian FC – Celtic Glasgow 1:3
Dauda 57′ – Kazim-Richards 17′, Roberts 66′, Griffiths 85′