Bartłomiej Drągowski już w 25. minucie meczu Spezia – Juventus musiał opuścić murawę Stadio Alberto Picco. Wydawało się, że uraz, którego nabawił się Polak, może być znacznie poważniejszy. Dziennikarz Kuba Seweryn poinformował jednak, że z bramkarzem jest lepiej, niż przypuszczano i być może wróci do gry już w następnym meczu ligowy.
Można odetchnąć z ulgą. Drągowski zaraz wróci do gry
Bartłomiej Drągowski niedawno uporał się z kontuzją, a już nowe problemy zdrowotne dały o sobie znać. Już na początku niedzielnego spotkania Spezia – Juventus Polak niefortunnie interweniował, a następnie złapał się za pachwinę. Kilka chwil później bramkarz opuścić murawę, ponieważ ból uniemożliwił mu dalszą grę w barwach gospodarzy.
Zejście Drągowskiego mogło wystraszyć kibiców, którzy obawiali się kolejnego poważnego urazu. Przypomnijmy, że nie tak dawno bramkarz musiał opuścić mundial w Katarze z powodu kontuzji i dopiero niedawno wrócił do regularnej gry. Okazuje się jednak, że tym razem kontuzja Polaka jest naprawdę niegroźna.
Kuba Seweryn poinformował, że 25-latek przeszedł serię badań, które nie wykazały niczego niepokonującego. Dlatego też Bartłomiej Drągowski może wrócić do gry nawet w najbliższym meczu. Ten zespół z Lugirii rozegra już w niedzielę 26 lutego o godzinie 18:00. Wówczas rywalem Spezii będzie Udinese.
Badania potwierdziły, że kontuzja Bartka Drągowskiego nie jest poważna. Być może zagra już w następnym meczu Spezii. https://t.co/bnsBLQagIK
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) February 20, 2023
Aktualnie Spezia zajmuje 17. miejsce w tabeli Serie A. Orzełki zebrały dotychczas zaledwie 19 punktów i znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie strefy spadkowej. Podopieczni Luki Gottiego mają w tym momencie tylko dwa oczka przewagi nad osiemnastym Hellasem. W barwach Spezii oprócz Drągowskiego gra również Przemysław Wiśniewski, Arkadiusz Reca i Szymon Żurowski.
Paweł Bochniewicz szczęśliwy w Heerenveen. Podpisał nową umowę
