Chyba nikt nie spodziewał się takiego rozstrzygnięcia w spotkaniu na szczycie Bundesligi. Bayern Monachium uległ na wyjeździe Hoffenheim 1:0.
W pierwszej części gry znakomicie zaprezentowali się „Wieśniacy”, którzy zagrali znakomicie taktycznie i raz po raz nękali obrońców Bayernu znakomitymi kontratakami. Dzięki dobrej grze to gospodarze wyszli na prowadzenie w 21. minucie gry po dobrym uderzeniu Kramaricia.
Druga połowa należała już jednak do Bayernu. To przyjezdni zdecydowanie przeważali na boisku i kompletnie zepchnęli do defensywy gospodarzy. Momentami obrona Hoffenheim wyglądała desperacko to naważniejsze, że była bardzo skuteczna. Bawarczycy nie byli w stanie dziś zdobyć choćby bramki i wracają do domu na tarczy.
Robert Lewandowski rozegrał całe spotkanie niestety nie miał zbyt wielu dogodnych sytuacji do zdobycia bramki i nie powiększył swojego dorobku. Eugen Polański nie pojawił się dzisiejszego wieczoru na boisku.