Chiński klub Guangzhou City w środę oficjalnie ogłosił upadłość. To może być dobra wiadomość dla Legii Warszawa, której barwy w przeszłości reprezentował ł Brazylijczyk Guilherme. Sam zawodnik nie wykluczył, że w tej sytuacji może ponownie wrócić do stołecznej drużyny.
Guilherme cały czas przywiązany jest do Polski i Warszawy
Choć okienko transferowe jest już oficjalnie zamknięte, to Brazylijczyk Guilherme będzie mógł najprawdopodobniej związać się z nowym klubem. Zawodnik już rozgląda się za nowym pracodawcą, gdyż jego aktualna drużyna właśnie ogłosiła upadłość. Bankructwo oznacza, że rozwiązanie umowy z Guangzhou City.
Być może kolejnym klubem 31-latka będzie Legia Warszawa. Brazylijczyk grał już w stołecznym klubie w latach 2014-2018. Następnie opuścił Polskę i przez kolejne lata występował we Włoszech, Portugalii, Turcji i Chinach. Nigdzie nie mógł jednak liczyć na taką regularność i liczbę występów, jak w Warszawie. Z Legią sięgnął m.in. po cztery mistrzostwa Polski.
– Mam kilka propozycji. Niedługo zadecyduję o przyszłości. Zainteresowanie jest, ale z nikim nic jeszcze nie podpisałem […] Mogę powiedzieć tak: Legia jest cały czas w moim sercu. Tak jak Polska. Legia nie jest dla mnie rozdziałem zamkniętym. Zawsze jest w moich myślach – zdradził Guilherme w rozmowie z portalem “WP Sportowe Fakty”.
Guilherme w Chinach spędził dwa sezony. W pierwszym wystąpił w 14 ligowych spotkaniach, zdobywając 5 goli. W kolejnych rozgrywkach było to 18 meczów i 6 trafień. Pomysł powrotu Brazylijczyka na stadion przy ulicy Łazienkowskiej pojawił się już latem. Wówczas przeszkodą okazały się kwestie finansowe.
Piłkarze z Ekstraklasy grali w reprezentacjach. Jak im poszło?