Beniaminek nabiera rozpędu – drugie zwycięstwo Termaliki!

Aktualizacja: 3 lut 2022, 13:21
15 sie 2015, 17:39

Termalica Bruk-Bet Nieciecza wygrała 3:0 (2:0) z Górnikiem Zabrze w spotkaniu 5. kolejki polskiej T-mobile Ekstraklasy.

Drużyny przystępowały do tego spotkania z odmiennym nastawieniem. Termalica po trzech porażkach w lidze, w końcu odbiła się od dna i odniosła historyczny sukces – zwycięstwo w Ekstraklasie. Górnik Zabrze jest drużyną, która z kolei musi poszukiwać lepszej dyspozycji w Ekstraklasie. Po ostatnich porażkach przystąpił do spotkania z Leszkiem Ojrzyńskim jako trenerem na ławce.

Przedmeczowe oczekiwania zdawały się znajdować potwierdzenie w rzeczywistości. Już w piątej minucie źle zaczęło się spotkanie dla Górnika. Bartłomiej Babiarz w środku pola podaniem szukał Wojciecha Kędziory, piłka jednak trafiła do wychodzącego na wolne pole Emila Drozdowicza. Skrzydłowy Niecieczy pewnie podcina piłkę nad wychodzącym z bramki Sebastianem Przyrowski i daje prowadzenie Termalice.

Zespół z Niecieczy imponował zgraniem, ochotą do gry i grą z pierwszej piłki pod presją rywala. Po jednej z takich akcji zawodnicy gospodarzy znowu odnieśli sporo korzyści.  W 34 minucie Foszmańczyk zagrywał piłkę do Plizgi, który z klepki odegrał z powrotem Foszmańczykowi. W całe zamieszanie jednak włączył się Kosznik, który podciął zawodnika gospodarzy. Na stadionie w Mielcu usłyszeliśmy gwizdek. Rzut karny na bramkę zamienił Dawid Plizga w 35 minucie. Górnik podejmował próby strzału m.in dobry strzał Gergela po dośrodkowaniu Madeja ale to wszystko na co było stać Zabrzan w pierwszej połowie. W 40 minucie ładną akcje rozegrał zespół z Niecieczy po lewej stronie boiska. Ziajka zagrał piłkę do środka do Kędziory, który zagrał do Plizgi ten ostatni ze skrzydła wypuścił z piłką w pole karne Sebastiana Ziajkę. Zawodnik zdecydował się podawać wzdłuż pola karnego, ale dobrą akcję zablokował Shevelyukhin.

Druga połowa rozpoczęła się znów lepiej dla Termaliki. Na początku drugiej połowy nowy zawodnik Bartłomiej Iwan oddawał niegroźny strzał, obroniony przez Nowaka. W 76 minucie po wejściu na boisku Fabian Piasecki odnotowany został w statystykach po oddaniu strzału głową. Górnik miał kilka sytuacje, które jednak nie stanowiły większego zagrożenia dla Sebastiana Nowaka. Spotkanie zmierzało nieuchronnie ku porażce Górnika z czym zawodnicy wobec własnej bezsilności musieli się pogodzić. To wykorzystała Termalica, której pod koniec spotkania wystarczyło wrzucić trzeci bieg do gry by pokonać bezbarwnego przeciwnika. W 91 minucie dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego strzałem głową wykorzystał Kupczak, piłka została odbita przez bramkarza. W zamieszaniu podbramkowym Pavol Stano odbita piłkę zagrał do Dawida Plizgi, który dopełnił formalności. Było to już drugie trafienie tego zawodnika w spotkaniu.

Termalica odniosła drugie zwycięstwo z rzędu, natomiast kryzys Górnika ciągle trwa.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Górnik Zabrze 3:0 (2:0).

5′ Drozdowicz

Plizga 35 k’ 90+1.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak – Patryk Fryc, Pavol Stano, Dawid Sołdecki, Sebastian Ziajka, Dalibor Pleva, Bartłomiej Babiarz, Emil Drozdowicz (Jakub Biskup 75′ ) , Tomasz Foszmańczyk (Kupczak 62′), Dawid Plizga, Wojciech Kędziora (84′ Bartłomiej Smuczyński).

Górnik Zabrze: Sebastian Przyrowski – Shevelyukhin , Adam Danch, Kopacz (Sadzawicki), Kosznik – Kurzawa (B. Iwan), Radosław Sobolewski, Przybylski, Madej – Gergel, Skrzypczak (75′ Fabian Piasecki).

Widzów: 3 119.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA