Werder Brema w ostatnim czasie szaleje w Bundeslidze. Po fantastycznym zwycięstwie 4:1 na wyjeździe z Bayerem Leverkusen, tym razem takim samym wynikiem rozbity został Hannover.
Różnica w tym przypadku polega jedynie na tym, że tym razem Claudio Pizarro tylko raz zdołał wstrzelić futbolówkę do siatki. Nie zmienia to jednak faktu, że to piłkarze z Bremy dominowali od początku do końca spotkania.
Hannover swój dobry moment miał jedynie pod koniec pierwszej połowy – gdy bramkę kontaktową (na 1:2) zdobył Karaman. Poza tym goście nie istnieli na boisku.
W przegranym 1:4 spotkaniu nie zagrał Artur Sobiech. Jego zespół okupuje dno tabeli, mając na konie zaledwie 17 punktów, a do bezpiecznego miejsca traci już aż 8 „oczek”.