Fiorentina nie wiąże przyszłości z Jakubem Błaszczykowskim. Włoski klub ma prawo do pierwokupu, ale już wiemy, że nie zdecyduje się na ten ruch.
Mimo dobrej postawy w meczach towarzyskich Reprezentacji Polski, Kuba nie został doceniony przez trenera Paulo Saousę. Polski pomocnik notorycznie pomijany jest podczas ustalania składu Fiorentiny.
Przyszłość Błaszczykowskiego zależeć będzie teraz od szefostwa Borusii Dortmund i trenera Thomasa Tuchela, który to właśnie zdecydował o odesłaniu Polaka na wypożyczenie. 30-latek związany jest kontraktem ważnym do końca czerwca 2018 roku.
Źródło: firenzeviola.it