Zbigniew Boniek będzie jednym z honorowych gości podczas finału Ligi Konferencji Europy, w którym jego ukochana AS Roma zmierzy się z Feyenoordem. Wiceprezydent UEFA w rozmowie z “Il Romanista” przyznał, że zamierza świętować razem z drużyną, jeśli Rzymianie sięgną po puchar.
Zbigniew Boniek: “Rozmawiałem już z Ceferinem”
Włoska AS Roma oraz holenderski Feyenoord są pierwszymi klubami, które wezmą udział w pierwszym w historii finale Ligi Konferencji. Dodatkowego kolorytu temu spotkaniu dodaje niewątpliwie obecność Jose Mourinho na ławce trenerskiej. Ponadto od pierwszych minut na murawie zobaczymy najpewniej Nicolę Zalewskiego. Uważnie temu spotkaniu z poziomu trybuny honorowej będzie się także przyglądał Zbigniew Boniek.
Były prezes PZPN w rozmowie z serwisem “Il Romanista” przyznał, że pojawiłby się na tym meczu nawet, gdyby nie pełnił funkcji wiceprezydenta europejskiej federacji piłkarskiej. Boniek nigdy nie ukrywał się ze swoją miłością do AS Romy. W latach 1985-1988 reprezentował jej barwy i 1986 roku sięgnął z nią po Puchar Włoch.
Jeśli drużyna Jose Mourinho sięgnie dzisiejszego wieczora po puchar, to należy się spodziewać, że popularny “Zibi” będzie świętować z całym zespołem na murawie stadioniu.
— Rozmawiałem już z prezydentem Ceferinem. Jeśli zdobędziemy puchar, założę bluzę Mou i wyjdę na boisko, aby świętować z naszą Romą — przyznał w wywiadzie.
Piłkarze Romy zapoznają się z murawą na stadionie w Tiranie. Drużynę wyprowadza Nicola Zalewski:pic.twitter.com/JXunCpB57G
— Wilku (@Wilku_ASR) May 24, 2022
Początek spotkania już o godzinie 21:00. Transmisja będzie dostępna w serwisie streamingowym Viaplay.