Brak Grzegorza Krychowiaka na liście powołanych piłkarzy przez Fernando Santosa na marcowe zgrupowanie wywołał sporo dyskusji. Włączył się do niej również Zbigniew Boniek, który ocenił decyzję selekcjonera polskiej kadry.
W piątkowe południe Fernando Santos opublikował listę powołanych piłkarzy na oba marcowe mecze w eliminacjach mistrzostw Europy. Tak jak można było się spodziewać, pojawiło się kilka niespodziewanych nazwisk, ale także kilka zaskoczeń, jeśli chodzi o nieobecnych.
Santos zrezygnował z Krychowiaka
Największą niespodzianką wydaje się być obecność na liście Bena Ledermana z Rakowa Częstochowa. Poza tym szkoleniowiec reprezentacji Polski postawił na zaledwie jeszcze jednego gracza z PKO BP Ekstraklasy – chodzi o Michała Skórasia z Lecha Poznań.
Znacznie więcej mówiło się jednak o nieobecnych. O ile brak Kamila Glika można było tłumaczyć urazem, sporo dyskusji wywołał brak na liście Grzegorza Krychowiaka. 33-latek nie pojawi się na zgrupowaniu po raz pierwszy od dłuższego czasu i to pokazuje, że Fernando Santos nie będzie przywiązany do nazwisk.
🆕 POWOŁANIA
Trener Fernando Santos ogłosił listę powołanych zawodników na mecze z Czechami i Albanią! 🇵🇱 pic.twitter.com/mXKB4eH9nl— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 17, 2023
Boniek komentuje brak Krychowiaka
Zbigniew Boniek w rozmowie z Polsatem Sport wyjaśnił, dlaczego Portugalczyk zrezygnował z Krychowiaka. – Jeżeli Fernando Santos chce wprowadzić nowe zasady, prezentować futbol pozytywny, dynamiczny, szybki, to Grzegorz miałby z nim problemy, ale definitywnie też przed nikim drogi nie zamyka – stwierdził.
Były prezes PZPN dodał też, co spodobało mu się podczas konferencji prasowej. – Selekcjoner powiedział jedną rzecz bardzo ważną, że u niego PESEL piłkarza nie odgrywa żadnej roli. Podoba mi się też to, że nie ocenia indywidualnie piłkarzy, nie tłumaczy, dlaczego jednego czy drugiego nie powołał. Wysyłanie powołań to jego zadanie i obowiązek, on za to odpowiada – dodał.
Przed reprezentacją Polski dwa spotkania w eliminacjach do mistrzostw Europy. 24 marca biało-czerwoni zagrają na wyjeździe z Czechami, a trzy dni później przed własną publicznością z Albanią.
Pierwsze powołania Fernando Santosa. Brak Krychowiaka i jedno nowe nazwisko
Wreszcie jakiś trener nie bał się odsunąć “gwiazdy”, mam nadzieję, że to niejedyne nazwisko, które zniknie z kadry. Niektórym już się nie chce grać. Zastanawia mnie tylko co na liście robi Linetty, który gra tylko w poprzek boiska lub do tyłu oraz Piątek, dopowiedzcie sobie sami. Gdzie Kownacki, przecież on o głowę jest lepszy od Piątka.
bardzo dobry ruch selekcjonera