Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek odniósł się do afer, które w ostatnich miesiącach zaczęły się pojawiać w kontekście PZPN-u. Przyznał, że póki co nie chce zbyt szeroko tego komentować, ale dodał, że “pewne rzeczy go niepokoją”.
Skandal za skandalem w PZPN-ie
Liczba afer i skandali, jakie pojawiły się w kontekście PZPN-u w ostatnich miesiącach jest zatrważająca. Chodzi między innymi o zabranie na mecz z Mołdawią skazanego za korupcję Mirosława Stasiaka czy kolejne rzekome doniesienia o pijaństwie i nadużywaniu alkoholu.
Negatywnego wydźwięku całości dodaje fakt, że wyniki reprezentacji były dalekie od idealnych. Choć Biało-Czerwoni mieli teoretycznie łatwą grupą w eliminacjach Euro 2024, nie zdołali wywalczyć bezpośredniego awansu. O grę na turnieju będą musieli powalczyć w barażach.
Boniek zaniepokojony sytuacją w PZPN-ie
Były prezes PZPN Zbigniew Boniek w rozmowie z Polsatem Sport odniósł się do wielokrotnie powielanych przez media afer w związku. – Jeżeli faktycznie dzieje się źle, to mogę tylko powiedzieć, że jest mi przykro, bo traci się to, co wypracowaliśmy. Natomiast pozostanę na stanowisku, że ja tego nie będę komentował – stwierdził.
Boniek dodał, że bacznie przygląda się temu, co dzieje się w PZPN-ie. – Różne głosy do mnie dochodzą, ale nie wiem czy wszystkie są prawdziwe. Jak to zweryfikuję, to będziemy mogli się do tego odnosić. Na razie życzę PZPN-owi wszystkiego najlepszego, a jego potknięcia niech oceniają inni. Ja się od tego wstrzymam, choć nie ukrywam, że pewne rzeczy mnie niepokoją – podsumował.
Fragmenty odpowiedzi Ministerstwa Spraw Zagranicznych:
➡️ “Należy dodać, że sprowadzanie napojów alkoholowych na cele recepcyjne i promocyjne jest w Dosze praktyką powszechną, stosowaną przez większość przedstawicielstw dyplomatycznych, ze względu na wysokie koszty alkoholu w… https://t.co/OvnFZqE5R7
— PZPN (@pzpn_pl) December 21, 2023
Roque powinien grać zamiast Lewandowskiego? Wymowne opinie kibiców Barcy