W pierwszym dzisiejszym meczu Górnik Łęczna podejmował u siebie Pogoń Szczecin. Obie ekipy zapewniły swoim kibicom wielkie emocje. Dwie bramki la ekipy Portowców zdobył Robak, a dla Górników również dwie zdobył Shpetim Hasani, po jednym trafieniu dołożyli Bonin i Cernych. Grzegorz Bonin był najlepszym piłkarzem tego spotkania.
Po tej wygranej piłkarze Górnika Łęczna awansowali do górnej części tabeli.
Od pierwszych minut nie wiele się działo na boisku, obie drużyny starały się utrzymać przy piłce i spokojnie konstruować akcje ofensywne. Pierwszą dobrą okazję mogliśmy zobaczyć w 18 minucie kiedy to Frączczak zmarnował dogodną sytuację. Ode tej pory zaczął się napór Portowców na Bramkę strzeżoną przez Prusaka. Starania przyniosły efekt w 43 minucie kiedy to król strzelców poprzedniego sezonu po podaniu Murwaskiego wpakował piłkę do siatki. W międzyczasie strzały na bramkę Janukiewicza oddawali Hasami oraz Mraz, ale bez efektu. Druga połowa rozpoczęła rozpoczęła się wyśmienicie dla piłkarzy Górnika. W 48 minucie bramkę zdobył Shpetim Hasani, a dwie minuty później ten sam piłkarz asystował przy bramce Bonina. Kilka minut później Janukiewicz po raz trzeci wyciągał piłkę z siatki, na listę strzelców wpisał się ponownie Hasani. Pogoń nie złożyła broni i swoją drugą bramkę w meczu strzelił Robak, który po podaniu Frączczaka wyrwał się obrońcy i silnym strzałem pokonał Prusaka. Przez następne kilka minut mecz nieco się uspokoił i wtedy szarpnął Bonin, który popędził lewym skrzydłem dograł do Cernycha, a ten wpakował piłkę do bramki z kilku metrów. Wynik do końca nie uległ zmianie, a trzy punkty pozostały w Łęcznej.
Autor: Jacek Szczuka
