Mateusz Borek jest przekonany, że przeprowadzka Roberta Lewandowskiego na Półwysep Iberyjski jest coraz bliższa. Ceniony dziennikarz podzielił się nowymi informacjami dotyczący polskiego napastnika w programie “Moc Futbolu”.
W poniedziałek niemiecki “Kicker” poinformował, że Bayern Monachium jest otwarty na sprzedaż Roberta Lewandowskiego. Bawarski klub ma oczekiwać za Polaka 40 milionów euro. Informacje te potwierdził Mateusz Borek, który na antenie “Kanału Sportowego” stwierdził, iż Polak jest coraz bliżej przeprowadzki do Barcelony.
“Wróble ćwierkają, że transfer Lewandowskiego jest blisko”
– Nad kibicami Bundesligi zbierają się czarne chmury. Jestem troszkę zszokowany. “Kicker” pisze o 40 milionach euro, które trzeba wydać, aby zakupić Lewandowskiego. Ja uważam, że to za mało. Myślę, że to będzie kwota między 50 a 60 milionów euro – powiedział polski dziennikarz.
“Lewandowski nie dostanie w tym momencie od Barcelony tyle, ile mógłby otrzymać od Bayernu” – @cwiakala.
Dużo smaczków w Moc Futbolu ➡️ https://t.co/49v4zPhrwS pic.twitter.com/tqQI3Xtoov
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) April 19, 2022
– Wróble ćwierkają, że transfer Lewandowskiego jest blisko. Barcelona ma otrzymać nawet specjalną pożyczkę od arabskich inwestorów, aby sprowadzić Polaka – dodał Mateusz Borek.
Dziennikarz potwierdził również, iż jeszcze w kwietniu ma dojść do spotkania pomiędzy agentem Roberta Lewandowskiego a włodarzami Barcelony. Tematem negocjacji ma być oczywiście przeprowadzka polskiego napastnika na Półwysep Iberyjski. Pini Zahavi ma pojawić się w stolicy Katalonii w dniach 27-29 kwietnia.
Przypomnijmy, że zawodnik Bayernu Monachium ma kontrakt obowiązujący tylko do 30 czerwca 2023 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia wartość Roberta Lewandowskiego na kwotę 50 milionów euro. 33-latek w tym sezonie strzelił już 47 goli.
Oliver Kahn zabiera głos w sprawie Lewandowskiego. „Nie jesteśmy szaleni”