Nie padła ani jedna bramka na Stadionie Olimpijskim w Berlinie w spotkaniu, w którym miejscowa Hertha zremisowała z Borussią Dortmund. Przed meczem faworytami byli goście, co nie znalazło odzwierciedlenia w trakcie gry.
Łukasz Piszczek zaliczył pełne 90 minut na prawej stronie obrony dortmundczyków. W 41. minucie spotkania otrzymał żółtą kartkę za przewrócenie rozpędzonego Salomona Kalou. Decyzja sędziego wydaje się nie być słuszna, gdyż to nadbiegający przeciwnik wbiegł w polskiego zawodnika.
Przebieg spotkania nie wskazywał na dystans sportowy między obiema drużynami. Mecz był wyrównany, a zarówno gospodarze, jak i goście bali się przeprowadzenia poważniejszych ataków, aby nie nadziać się na kontratak rywala.
Bezbramkowy remis spowodował, że zespół Borussii Dortmund przerwał swoją serię 26 spotkań ze strzelonym golem.
Dla gości, którzy byli faworytami sobotniego spotkania brak zwycięstwa jest o tyle bardziej bolesny, gdyż w meczu z Bayerem Leverkusen zremisował Bayern Monachium. Komplet punktów dla zespołu Thomasa Tuchela pozwoliłby im na odrobienie część straty do lidera. Trzecie miejsce zajmuje Hertha ze stratą dziesieciu punktów do drużyny z Dortmundu.