W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia tradycyjnie do gry wróciła Premier League. Polski duet z Aston Villi, Jan Bednarek i Matty Cash przesiedzieli cały mecz z Liverpoolem na ławce rezerwowych (1:3), natomiast West Ham z Łukaszem Fabiańskim w składzie przegrał 1:3 z Arsenalem.
Jak co roku, rozgrywana w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia kolejka Premier League jest wielkim wydarzeniem na Wyspach. Tym razem 26 grudnia na angielskich boiskach pojawił się tylko jeden polski piłkarz.
Aston Villa przegrywa, Bednarek i Cash tylko na ławce
Menedżer Aston Villi Unai Emery na spotkanie z Liverpoolem nie zdecydował się do wystawić do gry żadnego z polskich obrońców. Na ławce rezerwowych po raz kolejny w tym sezonie zasiadł Jan Bednarek, podobnie jak Matty Cash, którego tym razem na boisku zastąpił Ashley Young.
W pierwszej połowie drużyna „The Reds” wypracowała sobie dwubramkową przewagę – do siatki trafiali Mohamed Salah i Virgil van Dijk. Kwadrans po przerwie Ollie Watkins strzelił kontaktową bramkę, ale ostatnie słowo należało do gości. W 81. minucie wynik na 3:1 ustalił Stefan Bajcetić.
Od momentu wypożyczenia do Aston Villi z Southamptonu, Jan Bednarek rozegrał tylko dwa ligowe spotkania, a na ławce rezerwowych znalazł się po raz piąty z rzędu. Matty Cash z kolei po raz pierwszy rozpoczął spotkanie wśród zmienników.
Not our night.#AVLLIV rel=”nofollow”pic.twitter.com/9QNaM9yZYx
— Aston Villa (@AVFCOfficial) rel=”nofollow”December 26, 2022
West Ham nie dał rady z Arsenalem
Po raz 16. w tym sezonie w wyjściowym składzie West Hamu znalazł się natomiast Łukasz Fabiański. Polski bramkarz miał sporo pracy, bowiem jego drużyna grała na wyjeździe z liderem tabeli, Arsenalem. Do przerwy jednak jego zespół prowadził 1:0 po bramce Saida Benrahmy z rzutu karnego.
W drugiej połowie zespół Mikela Artety pokazał jednak moc. Do siatki trafiali Bukayo Saka, Gabriel Martinelli i Eddie Nketiah. Fabiański mógł się lepiej zachować przy drugim trafieniu, kiedy to został zaskoczony strzałem z ostrego kąta tuż przy słupku.
Łukasz Fabiański w dalszym ciągu ma w tym sezonie tylko cztery czyste konta, a w 16 rozegranych spotkaniach wpuścił 18 bramek. Jego West Ham mocno zawodzi – zajmuje dopiero 16. miejsce, mając zaledwie jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.
Not the second half we wanted.
Time to pick ourselves up for Brentford ⚒️ rel=”nofollow”pic.twitter.com/ax5lyfKUNj
— West Ham United (@WestHam) rel=”nofollow”December 26, 2022