Jak poinformowały belgijskie media, przyszłość Łukasza Teodorczyka w Anderlechcie stanęła pod znakiem zapytania. Obie strony nie mogą dogadać się, co do warunków kontraktu.
25-letni napastnik drużynę “Fiołków” zasilił latem ubiegłego roku na zasadzie wypożyczenia z Dynama Kijów. Szybko zaaklimatyzował się w nowym środowisku, seryjnie zdobywając bramki dla swojego nowego klubu. Ostatnio został powołany do do kadry Adama Nawałki na wyjazdowy mecz eliminacji mistrzostw świata z Czarnogórą, który odbędzie się 26 marca.
Jeszcze do niedawna formalnością wydawało się pozostanie Teodorczyka w Jupiler Pro League na następny sezon. “La Derniere Heure” donosi jednak, że Anderlecht wciąż nie doszedł do porozumienia z Polakiem, jeśli chodzi o warunki nowej umowy. Dziennik przytacza słowa agenta samego zainteresowanego, Marcina Kubickiego. – Na chwilę obecną nie możemy dogadać się, co do pensji oraz długości kontraktu Łukasza – mówił.
Jeśli obie strony strony zerwą negocjacje, były zawodnik Lecha Poznań wróci do Dynama Kijów, skąd będzie mógł natychmiast przejść do innego klubu. Jego usługami w ostatnim czasie miały się mocniej interesować angielskie kluby, między innymi Everton czy West Bromwich Albion.