Reprezentacja Walii w spotkaniu otwierającym zmagania w grupie B pokonała Słowację 2:1. Wejście smoka w tym meczu zaliczył Ondrej Duda, który kilka sekund po wejściu na boisko wpisał się na listę strzelców.
W sobotę o 18. rozgrywki zainaugurowała grupa B. Wyraźnego faworyta w tym spotkaniu nie było. Mecz lepiej rozpoczęli piłkarze Walii. Już w 10. minucie objęli prowadzenie po tym jak z rzutu wolnego bramkarza rywali pokonał Gareth Bale. W pierwszej połowie więcej bramek już nie padło i zawodnicy schodzili do szatni przy prowadzeniu drużyny prowadzonej przez Colemana.
W 60. minucie trener naszych południowych sąsiadów na plac boju posłał Ondreja Dudę. Pomocnik Legii bardzo szybko odplacił się za zaufanie i kilka sekund później dal wyrównanie swojej reprezentacji.
Ostatnie słowo należało jednak do Wyspiarzy. W 81. minucie Robson-Kanu zapewnił 3 punkty debiutującym na tej rangi imprezie Walijczykom.
