Podstawowy bramkarz Lechii Gdańsk – Marko Marić, który jest wypożyczony do Gdańska z niemieckiego Hoffenheim, przyznał, że w Gdańsku zostanie przynajmniej do końca sezonu i pomoże “Biało-Zielonym” w awansie do czołowej ósemki, a potem w walce o Europejskie Puchary.
“Mój kontrakt z Lechią obowiązuje do końca sezonu i zamierzam go wypełnić. Mamy do wykonania robotę, jaką jest wejście do pierwszej ósemki, a potem walka o czołówkę tabeli i na tym się obecnie skupiam” – powiedział Marko Marić. Piłkarze Lechii Gdańsk dopiero dzisiaj po raz pierwszy pojawili się na wspólnym treningu. 20-letni bramkarz przyznał, że musi na nowo rozpocząć walkę o miejsce między słupkami, gdyż nie jest powiedziane, że znowu będzie podstawowym bramkarzem zespołu.
Marić w tym sezonie wystąpił w 22 spotkaniach gdańskiej Lechii. Rozegrał blisko 2000 minut, w których wpuścił 31 bramek. Był to dobry okres dla młodego golkipera, który miał okazję nabrać sporo doświadczenia, a to może przekonać go do zostania w Ekstraklasie, przynajmniej na jeszcze jeden sezon. Po rundzie jesiennej, gdański zespół zajmuje dość odległe, 10. miejsce w tabeli Ekstraklasy. W 21 spotkaniach, “Lechiści” zdobyli 24 punkty, strzelając 25 bramek oraz tracąc ich 27.