Anderson Pico, którego pozyskaniem zainteresowana była Legia Warszawa chce wrócić do ojczyzny. Obrońca występujący obecnie w drużynie Dnipro Dniepropietrowsk przyznał, że nie chce kontynuować kariery w Europie.
– Chciałbym wrócić do Brazylii, by być bliżej rodziny. Kiedy dostanę propozycję z Brazylii, nie będę nawet patrzył na nazwę klubu i ligę, w której gra – przyznał w rozmowie z sport.ua
Pico w Legii miał być alternatywą dla Adama Hlouska, który jest jedynym nominalnym lewym obrońcą w kadrze Wojskowych. Brazylijczyk jest zawodnikiem Dnipro od sezonu 2015/16, wystąpił w 25 spotkaniach, strzelił dwie bramki i dołożył jedną asyste.