W dotychczasowych spotkaniach 8. kolejki Bundesligi żaden z Polaków, oprócz Łukasza Piszczka o czym pisaliśmy TUTAJ, nie zagrał w pierwszym składzie swojej drużyny. Drużynom Biało-czerwonych wiodło się różnie, dwie wygrały i dwie przegrały.
W spotkaniu na Merck-Stadion am Bollenfalltor wydawało się, że Wolfsburg bez większych problemów pokona swojego dzisiejszego rywala. Ismael zdecydował, że Jakub Błaszczykowski rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. W 23. minucie Jeffrey Bruma za brutalny faul obejrzał czerwoną kartkę i Wilki musiały radzić sobie w 10. Chwilę potem Ben-Hatira perfekcyjnie wyegzekwował rzut wolny i umieścił piłkę w siatce dając prowadzenie gospodarzom. Goście odpowiedzieli dopiero w 60. minucie. Bramkę na 1:1 zdobył Mario Gomez. To było jednak wszystko na co stać było dziś drużynę Wolfsburga. Gospodarze wykorzystali słabszą formę swoich rywali i zdobywając bramki kolejno w 68. i 76. minucie wygrali to spotkanie 3:1. Jakub Błaszczykowski całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.
Darmstadt 3:1 Wolfsburg
Freiburg Rafała Gikiewicza podejmował w sobotnim spotkaniu 8. kolejki Bundesligi Augsburg. Niestety polski bramkarz po raz kolejny zasiadł tylko na ławce rezerwowych. Pierwsza połowa spotkania bardzo wyrównana, ale jednak bez bramek. Na pierwsze trafienie trzeba było czekać aż do 66. minuty kiedy to Philipp pokonując bramkarza gości dał prowadzenie Freiburgowi. W 78. minucie było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Petersen. Augsburg odpowiedział sześć minut później kontaktową bramką, ale na doprowadzenie do remisu zabrakło już im czasu.
Freiburg 2:1 Augsburg
Bardzo dobrze spisująca się w tym sezonie Hertha Berlin podejmowała przed własną publicznością 1. FC Koln. W drużynie gości poczynania swoich kolegów z ławki rezerwowych obserwował Paweł Olkowski. Stołeczna drużyna objęła za sprawą Ibisevicia objęła prowadzenie w 13. minucie spotkania. Po tym golu gra się nieco uspokoiła i kolejnego gola zobaczyliśmy dopiero w 65. minucie. Antonio Modeste pokonał Jarsteina i było 1:1. Gospodarze nie dawali jednak za wygraną i w 74. minucie Stark zapewnił komplet punktów swojej drużynie.
Hertha 2:1. 1. FC Koln
Aptekarze bardzo słabo rozpoczęli obecny sezon ligowy. W dotychczasowych siedmiu kolejkach wygrali raptem trzy razy. Spotkanie na BayArena rozpoczęli w najgorszy możliwy sposób. Już w 6. minucie Kevin Volland, czyli były zawodnik ich dzisiejszych rywali wyleciał z boiska za brutalny faul na rywalu. Kilka minut później Demirbay dał gościom prowadzenie. W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. To goście przeważali i raz po raz zagrażali bramce Leno. W 49. minucie Wagner podwyższył prowadzenie. Dziewięć minut później szkoleniowiec Hoffenheim zdecydował się posłać w plac boju Eugena Polańskiego. Chwilę później Zuber zdobywając bramkę na 3:0 ustalił wynik meczu.
Bayer Leverkusen 0:3 Hoffenheim

