Union Berlin z Rafałem Gikiewiczem w składzie pokonał przed własną publicznością Freiburg (2:0) w ramach 8. kolejki Bundesligi. To pierwsze czyste konto Polaka w lidze w obecnym sezonie.
Pierwsza bramka dla gospodarzy padła już w pierwszej minucie rywalizacji. Pięknym strzałem z dystansu popisał się Marius Bülter, nie dając większych szans na skuteczną interwencję golkiperowi rywala. W 11. minucie Union miał dogodną okazję, by podwyższyć prowadzenie, ale piłka po uderzeniu Marcusa Ingvartsena odbiła się od słupka. Chwilę później mogło być już 1:1, ale próbę z dystansu Philipp Lienhart zdołał obronić Gikiewicz. Polak miał o tyle utrudnione zadanie, że piłka odbiła się od pleców jednego z obrońców i zmieniła tor lotu.
W drugiej części spotkania Freiburg dłużej utrzymywał się przy piłce, ale nie był w stanie przełożyć tego na korzystny rezultat. W 84. minucie Marcus Ingvartsen strzałem zza pola karnego pokonał Schwolowa, ustalając tym samym wynik meczu na 2:0. Union przerwał więc passę czterech porażek z rzędu i opuścił strefę spadkową.
Union Berlin 2:0 SC Freiburg
1. Bülter (Lenz), 84. Ingvartsen (Andrich)
Union Berlín: Gikiewicz – Friedrich, Parensen, Schlotterbeck – Trimmel, Gentner (77. Kroos), Andrich, Lenz – Ingvartsen, Bülter (89. Mees) – Andersson (83. Ujah)
SC Freiburg: Schwolow (22. Thiede) – Lienhart, Koch, Heintz – Schmid, Abraši (46. Petersen), Höfler (58. Grifo), Günter – Haberer, Höler – Waldschmidt
