Jak informuje rosyjski portal – sport-express.ru – Legia Warszawa interesuje się byłym piłkarzem Ajaksu Amsterdam – Arasem Özbilizem. 25-latek miałby zostać wypożyczony do warszawskiego zespołu.
Aras Özbiliz to obecnie zawodnik Spartaka Moskwa. W przeszłości grywał w stolicy Holandii w barwach Ajaksu, gdzie dziś bramki strzela np. reprezentant Polski – Arkadiusz Milik. Wychowanek wicemistrza Holandii jest obecnie na celowniku Legii Warszawa, która chce wzmocnić konkurencję na skrzydłach po odejściu Michała Żyro i możliwym rozstaniu z Ivanem Trićkovskim.
Atakujący Spartaka ma problemy w klubie. Nie wyjechał na zgrupowanie do Emiratów Arabskich, gdyż jego trener – Dmitrij Alejniczew – nie widzi dla niego miejsca w drużynie. W takim wypadku pozostało jedno wyjście – szukanie nowego pracodawcy. Jednak jego kontrakt, który obowiązuje jeszcze przez 2,5 roku, nieco komplikuje sprawę. Klub ze stolicy Rosji zamierza zatem wypożyczyć Ormianina do Legii – jak twierdzą rosyjskie media.
22-krotny reprezentant Armenii swoją przygodę z piłką rozpoczął w Ajaksie, którego jest wychowankiem. Najpierw grywał w młodzieżowej kadrze, a w sezonie 2012/2013 udało mu się zadebiutować w dorosłym zespole Holendrów, w której łącznie w 26 występach zdobył dwie bramki. Latem 2012 roku został sprzedany za 600 tys. euro do Rosji. Jego nowym klubem okazał się Kubań Krasnodar. Ozbiliz dobrze sobie radził. W 24 meczach strzelił 11 goli.
W 2013 roku nadszedł czas na kolejny transfer. Po trafieniu do Spartaka (za 6,5 mln. euro) nie mógł cieszyć się zaufaniem szkoleniowca. Był odrzucany na boczny tor. W obecnym sezonie tylko 9 razy prezentował się na boiskach Premier Ligi. Zdobył w nich jedną bramkę i zaliczył 3 asysty.
Legia Warszawa podczas przerwy przed rundą wiosenną szuka wzmocnień, by ruszyć w pościg za obecnym liderem Ekstraklasy – Piastem Gliwice, do którego traci 5 punktów. Do tej pory na Łazienkowską zawitało czterech nowych zawodników. Są nimi Ariel Borysiuk, Artur Jędrzejczyk, Kasper Hamalainen oraz Jarosław Niezgoda. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to do tego grona dołączy właśnie Özbiliz.