Od pewnego czasu ciekawych transferów dokonuje Radomiak Radom, który celuje w tym sezonie w awans do Nice I Ligi. Kontrakt z czołowym drugoligowcem podpisał dziś Bruno Ricardo Rocha da Luz.
29-letni skrzydłowy ma za sobą ciekawą przeszłość. Już w wieku niespełna 14 lat Portugalczyk opuścił swoją ojczyznę, by szkolić się w akademii występującego wówczas w Premier League Fulham. Po roku odszedł jednak do Yeovil Town, a następnie do rodzimej Vitorii Setúbal. W 2007 roku ponownie sięgnęło po niego Fulham, płacąc Portugalczykom 100 tysięcy euro. Pomocnik nie zrobił jednak na Wyspach kariery, przebywając jeszcze na wypożyczeniu w Queens Park Rangers. Po odejściu z Anglii Bruno próbował sił na Cyprze, w Grecji, Izraelu, a ostatnio w Rumunii, gdzie dla drugoligowego Luceafărula Oradea strzelił 1 bramkę w 6 występach.
Były reprezentant portugalskich kadr młodzieżowych trafił do Radomia dzięki znajomości z Matthieu Bembą. Obaj w sezonie 2013/2014 grali wspólnie w cypryjskim Ermísie Aradíppou, a teraz spotkali się ponownie właśnie w polskim drugoligowcu. Nie jest to pierwszy transfer z polecenia 29-letniego pomocnika Radomiaka. Bemba ponad rok temu polecił do klubu także Simóna Colinę, byłego kapitana juniorów FC Barcelona, o czym pisaliśmy wówczas TUTAJ.
Radomiak po 19 kolejkach II Ligi plasuje się na 4. miejscu w tabeli, tracąc tylko 2 „oczka” do miejsca premiowanego awansem na zaplecze Lotto Ekstraklasy.
