Były reprezentant Polski kandydatem do pracy w kadrze. Miałby przejąć rolę Iwana

2 sty 2023, 14:58

Jak wynika z informacji przekazanych przez Mateusza Borka, pojawił się kolejny kandydat na stanowisko dyrektora sportowego reprezentacji Polski. To Michał Żewłakow, 102-krotny reprezentant naszego kraju, który w przeszłości trzykrotnie pracował w tej roli.

W najbliższych tygodniach w reprezentacji Polski dojdzie do sporych roszad. Po rozstaniu się z Czesławem Michniewiczem, obecnie trwają poszukiwania nowego selekcjonera, ale nie tylko. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami, zatrudniony ma zostać również dyrektor sportowy, czyli stanowisko, którego dotychczas w drużynie narodowej nie było.

Michał Żewłakow kandydatem na stanowisko dyrektora sportowego

Po raz ostatni kadra miała dyrektora sportowego za kadencji Adama Nawałki – wówczas stanowisko to zajmował Tomasz Iwan. Teraz takiej osoby nie ma, choć formalnie w Polskim Związku Piłki Nożnej za obowiązki dyrektorskie odpowiada Marcin Dorna.

W obliczu nadchodzących zmian w reprezentacji, pojawiło się kolejne nazwisko, które ma być brane pod uwagę przy obsadzaniu tego stanowiska. Z informacji przekazanych przez komentatora TVP i dziennikarza Kanału Sportowego Mateusza Borka wynika, że jest nim Michał Żewłakow.

W przeszłości Żewłakow trzykrotnie pracował w roli dyrektora sportowego – w Legii Warszawa (2013-2017), Zagłębiu Lubin (2018-2019) i Motorze Lublin (2020-2021). Jako piłkarz rozegrał z kolei w polskiej kadrze 102 spotkania, w których strzelił trzy gole.

Inni kandydaci na to stanowisko

Chęć obsadzenia stanowiska dyrektora sportowego w reprezentacji Polski jest znana już od dłuższego czasu. W gronie potencjalnych kandydatów do tego funkcji piłkarscy eksperci wymieniali innych byłych piłkarzy, takich jak Tomasz Hajto, Artur Wichniarek czy Grzegorz Mielcarski.

Najważniejszy wybór w kontekście polskiej kadry dotyczy jednak selekcjonera. Po tym, jak 31 grudnia przestał obowiązywać kontrakt Czesława Michniewicza, władze PZPN-u stoją przed obowiązkiem znalezienia jego następcy. Póki co trudno wskazać, kto jest faworytem.

Szymon Marciniak nie odpoczywa. Poprowadzi kolejny hit

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA