Damien Perquis, który reprezentuje Toronto strzelił gola samobójczego, a jego kanadyjska drużyna zremisowała z New York City 4:4 po arcyciekawym spotkaniu 19. kolejki amerykańskiej ligi MLS!
Dla Damiena Perquisa mecz z New York City nie był udany. Zawodnik posiadający francuskie i polskie korzenie w 29. minucie posłał piłkę do bramki swojej drużyny. Gdyby nie doszło do tej sytuacji, można by przypuszczać, że Toronto odniosłoby zwycięstwo. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem – 4:4.
Były reprezentant Polski w 76. minucie musiał opuścić boisko, ze względu na kontuzję.